"Gazeta Wyborcza" rozmawiała z mieszkańcami, którzy mówili między innymi o "rozjeżdżających wał koparkach" czy "rozkopywaniu wału". Jeden z nich przekazał, że podczas rewitalizacji Parku Morawka "przejechała po wałach tamy masa ciężkiego sprzętu". Właściciel firmy Ares Daniel Łopatyński potwierdził, że "tylko raz zdarzyło się, że przejechali tamtędy koparką", ale mieli zostać przegonieni przez pracowników Wód Polskich.
Trzeba sprawdzić tę informację. Dowiedzieć się kiedy i jaki sprzęt i na czyje polecenie wjechał na wały.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1