www.szah.fora.pl

ahmadeusz · Administrator

jacek kwaśniewski 22 dzień 8 miesiąc 14 rok według PEA

pesel 63012(...)

nr dowodu AWE170576

Do Urzędu Miasta Lądek Zdrój - INSPEKTOR DS. EWIDENCJI LUDNOŚCI I DOWODÓW OSOBISTYCH.

Najsz Smile

(Najsz – jest to wymyślone przeze mnie słowo - jest ono skrótem najserdeczniejszego, możliwie najszczerszego powitania połączonego z wyrazami najwyższego szacunku oraz życzeniami osiągnięcia wszystkiego najlepszego co też człowiek, grupa ludzi czy też inna istota lub grupa istot czy też sztucznych inteligencji może osiągnąć w czasie swego istnienia. Życzenia te są na zawsze i połączone z najżarliwszą prośbą / modlitwą do najlepszego z wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boga o to by dopomógł on osobie lub osobom z którą się witamy uzyskać w życiu powodzenie czyli znalezienie najlepszej drogi do zbawienia, do wolności, do szczęścia.)

Najszanowniejsi urzędnicy, piszę ten list tylko dlatego, że urzędnicy w Krakowie robią mi problemy z wymianą dowodu osobistego i nie chcą mi wpisać do niego prawdziwych i przyzwoitych dat. W odpowiedzi na mój kolejny monit odpowiedzieli:

„… dane w dowodzie osobistym umieszczane są na podstawie aktów stanu cywilnego, tj. aktu urodzenia oraz ew. aktu małżeństwa. Organ wydający dowód osobisty nie może w dowodzie osobistym umieścić innej daty urodzenia niż ta, która widnieje w sporządzonym przez Urząd Stanu Cywilnego akcie urodzenia. Jeżeli zatem uważa Pan, że dane te są nieprawdziwe, powinien Pan skontaktować się z Urzędem Stanu Cywilnego, który sporządził Pana akt urodzenia w celu pozyskania informacji jak sprostować błąd.”

W związku z tym, że sprawa ciągnie się już od jakiegoś czasu a na dodatek jest piekielnie poważna pisma w niej piszę w formie listów otwartych. Można je znaleźć na tej stronie:

http://www.poszukiwaczeboga.fora.pl/

Konkretnie w dziale Książki w temacie Moja walka z bandytami czasu.

W skrócie w dokumenty w tym akt urodzenia wpisano mi kościelne i według fachowców od dat fałszywe daty. Mam na myśli daty kościelne wywodzące się kalendarza gregoriańskiego. Daty tak zwanej naszej ery. Problem polega na tym, że według wszystkich znanych mi poważnych historyków, chronologów, teologów, biblistów będące w powszechnym użyciu daty są fałszywe. Tak zwana nasza era – z której te daty pochodzą – jest to czas liczony od dnia narodzin najszanowniejszego władcy Jehoszua Masziach (Jezusa Chrystusa). Wspomniani wcześniej przeze mnie specjaliści od dat twierdzą, że dzień narodzin Chrystusa, na którym opiera się będący w powszechnym użyciu kalendarz został błędnie ustalony i brak jest dowodów historycznych by błąd ten skorygować. Nie wiemy, którego dnia Chrystus się urodził, nie znamy też miesiąca i roku. Nie wiemy ile lat żył. Teolodzy nie są zgodni też co do tego, którego dnia zmarł. Wszystko to sprawia, że jakiekolwiek zdarzenie z życia Chrystusa nie może być użyte w ustaleniu jakiejkolwiek wiarygodnej i przyzwoitej chronologii.
Kto używa dat naszej ery sam w błąd wprowadzony w błąd wprowadza innych.
W Biblii przewidziano istnienie takich ludzi:

2 Tymoteusza 3:13
Ludzie niegodziwi i oszuści będą się posuwać od złego ku gorszemu, wprowadzając w błąd i będąc w błąd wprowadzani.

Ktoś mógłby się zastanawiać dlaczego w liście urzędowym cytuję Biblię. Już śpieszę z odpowiedzią. Będące w powszechnym użyciu w naszym kraju daty są datami kościelnymi, religijnymi, wymyślonymi przez niewiernych, niedouczonych lub złośliwych chrześcijan.
Daty te są elementem kultu religijnego i zgodnie z obowiązującą Konstytucją nie mogą być narzucane wszystkim obywatelom. Wynika to wprost z Art. 53. [Wolność sumienia i wyznania] obowiązującej Konstytucji będącej najwyższym prawem naszego kraju:

1.
Każdemu zapewnia się wolność sumienia i religii.
2.
Wolność religii obejmuje wolność wyznawania lub przyjmowania religii według własnego wyboru oraz uzewnętrzniania indywidualnie lub z innymi, publicznie lub prywatnie, swojej religii przez uprawianie kultu, modlitwę, uczestniczenie w obrzędach, praktykowanie i nauczanie. Wolność religii obejmuje także posiadanie świątyń i innych miejsc kultu w zależności od potrzeb ludzi wierzących oraz prawo osób do korzystania z pomocy religijnej tam, gdzie się znajdują.
(...)
6.
Nikt nie może być zmuszany do uczestniczenia ani do nieuczestniczenia w praktykach religijnych.

W Biuletyn Informacji Publicznej Rzecznika Praw Obywatelskich tak skomentowano ten artykuł:

„CO TO ZNACZY?
Wolność sumienia i religii zaliczona została do wolności o charakterze osobistym, a uznanie i poszanowanie jej przez państwo i społeczeństwo wynika z obowiązku ochrony godności ludzkiej.

Przysługuje ona każdemu, a nie jedynie obywatelom polskim.

Wolność sumienia polega na możliwości przyjmowania dowolnego światopoglądu. Wolność religii jest jedną z sytuacji realizowania się wolności sumienia i ma miejsce w przypadku przyjęcia światopoglądu uznającego istnienie Boga (niezależnie od jego wizji w rozmaitych religiach). Wolność ta zakłada wymóg tolerowania zwolenników różnych światopoglądów, głoszonych przez nich wypowiedzi i ich praktyk religijnych.

Twórcy Konstytucji w ustępie drugim tego artykułu wskazali na pewne konkretne przejawy realizacji tej wolności, jednak jest to katalog otwarty i można go rozszerzać...”

Powróćmy myślami do fałszywych kościelnych dat. Ja na przykład przez większość swego życia żyłem nieświadomy tego, że daty, których używam, które wpisano mi w dokumenty urzędowe są fałszywe. Nawet mi to na myśl nie przyszło, że chrześcijanie, nauczyciele, urzędnicy chcą mnie wmanewrować w zmyślone, grzeszne i przede wszystkim obrzydliwie nieprzyzwoite daty.
Nie wiedziałem też, o tym, że są to daty kościelne i że używając ich czy tego chcę czy nie chcę przynoszę hańbę Kościołowi Rzymskokatolickiemu, który jest twórcą zwodniczego kalendarza. Być może większość ludzi na świecie używających skażonego kłamstwem kalendarza jest w podobnej sytuacji, w jakiej byłem i ja. Być może istnieją też ludzie upośledzeni umysłowo, mający wielkie problemy z czytaniem z zrozumieniem i z pojęciem prostych spraw. Tacy ludzie mogą takich zagadnień nie zrozumieć. Grzeszą oni nieświadomie.
Inaczej jest z zwyrodniałymi niegodziwcami, którzy dobrze wiedzą, że chrześcijańska rachuba kłamstw jest totalnym złem, ale z sobie znanych przyczyn chcą oni zło propagować.
Ludzie tacy zostali ostrzeżeni w Biblii przed ewentualnymi konsekwencjami:

Hebrajczyków 10:26-31
Bo jeśli rozmyślnie trwamy w grzechu po otrzymaniu dokładnego poznania prawdy, to już nie pozostaje żadna ofiara za grzechy, lecz tylko jakieś straszliwe oczekiwanie sądu oraz ognista zazdrość, która ma strawić przeciwników. Każdy, kto zlekceważył Prawo Mojżeszowe, umiera bez współczucia na podstawie świadectwa dwóch lub trzech. Jak myślicie, o ileż surowsza kara należy się temu, kto podeptał Syna Bożego i za pospolitą uznał wartość krwi przymierza, którą został uświęcony, oraz ze wzgardą znieważył ducha niezasłużonej życzliwości? Znamy bowiem tego, który rzekł: „Pomsta jest moja, ja odpłacę”; i znowu: „Jehowa będzie sądził swój lud”. Straszliwa to rzecz wpaść w ręce Boga żywego.

W Preambule obowiązującej Konstytucji odwołano się do Boga i prawdy:
W trosce o byt i przyszłość naszej Ojczyzny, odzyskawszy w 1989 (?!) roku możliwość suwerennego i demokratycznego stanowienia o Jej losie, my, Naród Polski - wszyscy obywatele Rzeczypospolitej, zarówno wierzący w Boga będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna, jak i nie podzielający tej wiary, a te uniwersalne wartości wywodzący z innych źródeł,
równi w prawach i w powinnościach wobec dobra wspólnego – Polski...

W trosce o dobro wspólne, a trosce o Boga będącego źródłem prawdy nadałem temu listowi charakter otwarty i apeluję do wszystkich ludzi, którym zależy na dobrze wspólnym i na prawdzie by podjęły podobną walkę z fałszywymi datami, które mogą być przyczyną wielu kataklizmów, które nawiedziły nasz kraj. Mam na myśli zarazę i śmiercionośne restrykcji. Z Biblii wynika, że najszanowniejszy Bóg Jehowa takie środki resocjalizacyjne ma wśród swych metod wychowawczych:

Jeremiasza 14:11, 12
I Jehowa przemówił do mnie: „Nie módl się o dobro dla tego ludu. Gdy poszczą, nie wysłuchuję ich błagalnego wołania, a gdy składają całopalenie i ofiarę zbożową, nie znajduję w nich upodobania; wszak kładę im kres mieczem i klęską głodu, i zarazą”.

Miecz zaś, który oznacza wojnę jest coraz bliżej naszego kraju. Na Przewodów, z tego co napisano już rakiety spadły. Warto też pamiętać o tym, że wojna i śmierć może być dopiero początkiem dręczących boleści, które mogą czekać nas po śmierci. Ostrzeżenie takie znajdziemy zarówno w Biblii jak i w Koranie:

Marka 9:43-50; Sura 2:281; 18:47; 6:70; 4:56
I gdyby cię gorszyła twoja ręka, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie wejść do życia kalekim, niż z dwiema rękami pójść do Gehenny, w ogień nieugaszony. —— A jeśli cię gorszy twoja stopa, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie wejść do życia kulawym, niż z dwiema stopami zostać wrzuconym do Gehenny. —— Jeśli zaś gorszy cię twoje oko, odrzuć je; lepiej jest dla ciebie wejść jednookim do królestwa Bożego, niż z dwojgiem oczu zostać wrzuconym do Gehenny, gdzie ich czerw nie umiera, a ogień nie jest gaszony. „Albowiem każdy musi być posolony ogniem. Sól jest wyborna; ale gdyby sól straciła swą moc, czymże ją przyprawicie? (…) Bójcie się dnia w którym powrócicie do Boga, gdzie każdy odbierze nagrodę za swoje sprawy, a gdzie surowa sprawiedliwość przewodniczyć będzie sądom. (…) Wszyscy będą mieć księgę w ręku. Bezbożni czytać ją będą ze drżeniem i zawołają: Biada nam! Jakaż to księga! Najmniejsze rzeczy są w niej zapisane z największą dokładnością; ujrzą tam wszystkie swe czyny spisane; Bóg w niczym nie zawiedzie. (…) I pozostaw tych, którzy wzięli sobie swoją religię za grę i zabawę! Zwiodło ich życie tego świata! I napominaj przy jego pomocy, żeby dusza ich nie została zatracona za to, co uczyniła. Nie będzie miała poza Bogiem ani opiekuna, ani orędownika! I gdyby ona nawet zaofiarowała jakąkolwiek zamianę, to nie zostanie od niej przyjęta. A ci, którzy zostaną skazani na zatracenie, za to, co sobie zarobili, otrzymają napój z wrzątku i karę bolesną, ponieważ oni nie uwierzyli. (…) Zaprawdę, tych, którzy nie uwierzyli w Nasze znaki, będziemy palić w ogniu. I za każdym razem, kiedy się ich skóra spali, zamienimy im skóry na inne, aby zakosztowali kary. Zaprawdę, Bóg jest potężny, mądry!

Najszanowniejsi Urzędnicy, najszanowniejsi Czytelnicy moich otwartych listów, jakby co, to ostrzegłem wszystkich przed konsekwencjami.

Powróćmy myślami do fałszywych kościelnych dat. W związku z tym, że są to daty kościelne nie chcę ich w swoich dokumentach i mam do tego prawo zapisane w Konstytucji.

Innym aspektem tych dat, to to, że według wszystkich znanych mi specjalistów od dat i religii są to daty fałszywe inaczej pisząc nieprawdziwe. Tę kwestię też reguluje Konstytucja, prawo najwyższe naszego kraju. Bardzo proszę zapoznajmy się z artykułem, który się tego aspektu dotyczy:

Art. 51. - [Prawo ochrony danych osobowych] - Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej.
4. Każdy ma prawo do żądania sprostowania oraz usunięcia informacji nieprawdziwych, niepełnych lub zebranych w sposób sprzeczny z ustawą.

W związku z powyższym zgodnie z obowiązującym prawem proszę o bezzwłoczne zamienienie dnia moich urodzin z fałszywych na prawdziwe, włącznie z numerem Pesel.

Podaję moją prawdziwą datę urodzin – dzień/miesiąc/rok 18/5/-47 według PEA.

PEA – Pierwsza Era Arytmetyczna.

Urodziłem się 18 dnia 5 miesiąca – (minus) 47 roku Pierwszej Ery Arytmetycznej.

Rok ery arytmetycznej trwa 360 dni i nie ma wyjątków.
Rok dzieli się na na 12 miesięcy po 30 dni i nie ma wyjątków.
Miesiąc ma 5 tygodni po 6 dni i też nie ma wyjątków.

W związku z powyższym pytam czy wysłałem pismo na właściwy adres i czy jest ono wystarczające do wymiany dat fałszywych na prawdziwe. W związku z tym, że nie mam już aktualnego dowodu osobistego bardzo proszę o szybką odpowiedź i pozytywne załatwienie sprawy.

Oprócz tego co napisałem zgodnie z swym zwyczajem postanowiłem się pomodlić do najlepsześciowego Boga. Najszanowniejszy, najlepszy spośród wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boże, czy mogę prosić o to byś dopomógł ludzkości rozwiązać kwestię błędnych dat i przede wszystkim w osiągnięciu miłości, najlepszości, zbawienia, wolności?

Jeżeli mogę, to proszę o to, błagam najbardziej jak to możliwe.

Z życzeniami najlepszości na zawsze, jacek 'ahmadeusz szatan' kwaśniewski.

PS. Czy wiadomo jest, o której godzinie się urodziłem?

ahmadeusz · Administrator

Dostałem odmowną odpowiedź z Lądku Zdroju.

Dzień dobry,

W nawiązaniu do Pana wiadomości email w sprawie sprostowania Pana aktu urodzenia informuję, że Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Lądku-Zdroju nie ma możliwości sprostowania Pana aktu urodzenia. Zgodnie z art. 35 ustawy z dnia 28 listopada 2014 r. Prawo o aktach stanu cywilnego (Dz.U. z 2022 r., poz. 1681 ze zm.) sprostowania aktu stanu cywilnego dokonuje kierownik urzędu stanu cywilnego, który sporządził akt, w sytuacji, gdy dany akt stanu cywilnego zawiera dane niezgodne z danymi zawartymi w aktach zbiorowych rejestracji stanu cywilnego lub z innymi aktami stanu cywilnego, o ile stwierdzają one zdarzenie wcześniejsze i dotyczą tej samej osoby lub jej wstępnych, albo z zagranicznymi dokumentami stanu cywilnego. W Pana sytuacji data urodzenia wskazana w akcie urodzenia jest zgodna z datą urodzenia wskazaną w zaświadczeniu o urodzeniu dziecka, wydanym przez szpital (dokument akt zbiorowych). Mając powyższe na uwadze, jeżeli uważa Pan, że data ta jest nieprawidłowa, może Pan wystąpić do sądu o sprostowanie swojego aktu urodzenia. Taką możliwość przewiduje art. 36 Prawa o aktach stanu cywilnego, który stanowi, że „sprostowania aktu stanu cywilnego dokonuje sąd w postępowaniu nieprocesowym jeżeli:

1)

sprostowanie aktu stanu cywilnego jest niemożliwe na podstawie akt zbiorowych rejestracji stanu cywilnego lub innych aktów stanu cywilnego, o ile stwierdzają one zdarzenie wcześniejsze i dotyczą tej samej osoby lub jej wstępnych albo zagranicznych dokumentów stanu cywilnego, o których mowa w art. 35 ust. 2;

2)

sprostowanie aktu stanu cywilnego przez kierownika urzędu stanu cywilnego nie jest możliwe wyłącznie na podstawie dokumentów wymienionych w pkt 1.”

Mając powyższe na uwadze, niemożliwe jest również dokonanie zmiany Pana numeru PESEL. Czynności tej można dokonać dopiero po sprostowaniu aktu urodzenia w zakresie daty urodzenia przez sąd.

W kwestii godziny urodzenia informuję, że udostępnienie tej informacji może mieć miejsce jedynie w formie wydania dokumentu z akt zbiorowych . Wniosek w tej sprawie należy złożyć na piśmie utrwalonym w postaci papierowej lub elektronicznej (forma elektroniczna oznacza pismo przesłane za pośrednictwem platformy epuap, opatrzone podpisem zaufanym lub kwalifikowanym podpisem elektronicznym).

Z poważaniem

Alicja Bryja

Urząd Stanu Cywilnego w Lądku-Zdroju

ahmadeusz · Administrator

Najsz

Najszanowniejsza panu Alicjo Bryja wielce dziękuję za szybką odpowiedź.

Z tego co przeczytałem wnioskuję, że nie rozumie pani o co proszę.
Ja nie chcę dokonywać absolutnie żadnej zmiany daty urodzenia czy też numeru pesel.
Jedyne czego chcę, to zmienić formę zapisu moich dat urodzenia z fałszywych na prawdziwe, z grzesznych na przyzwoite. Z kościelnych, rzymskokatolickich, na moje własne.
Nie jest to zmiana, korekta, czy sprostowanie, ale alternatywny zapis tej samej daty i prawo do takiej zmiany gwarantuje mi Konstytucja będąca najwyższym prawem naszego kraju.

Napisała pani:

„Zgodnie z art. 35 ustawy z dnia 28 listopada 2014 r. Prawo o aktach stanu cywilnego...”

Czy wie pani co oznacza tak zwany rok 2014?

Sądząc z pani odpowiedzi wnioskuję, że może pani nie wiedzieć dlatego tłumaczę.

2014 rok jest to data pochodząca z kościelnego kalendarza gregoriańskiego tak zwanej naszej ery i teoretycznie oznacza ona, że jakieś wydarzenie miało miejsce w 2014 roku po narodzeniu najszanowniejszego władcy Jehoszua Masziach (Jezusa Chrystusa).
I tu pojawia się gigantyczny problem nie do przeskoczenia dla współczesnej nauki.
Absolutnie wszyscy mi znani poważni bibliści, teolodzy, historycy, naukowcy zajmujący się chronologią (umiejscawianiem wydarzeń w strumieniu czasu) są zgodni co do tego, że data narodzin Chrystusa została źle wyznaczona. Kto używa tych dat sam w błąd wprowadzony innych w błąd wprowadza. W Biblii przewidziano pojawienie się tak postępujących ludzi:

2 Tymoteusza 3:13
Natomiast ludzie niegodziwi i oszuści będą się posuwać od złego ku gorszemu, wprowadzając w błąd i będąc w błąd wprowadzani.

Wiem, że mogła pani o tych faktach naukowych jak i kościelnych nie wiedzieć.
Ja na przykład przez większość swojego życia o tym nie wiedziałem. Historią i teologią się nie interesowałem. Skończyłem naukę w liceum ogólnokształcącym w Lądku-Zdroju i nie przypominam sobie by kiedykolwiek jakikolwiek nauczyciel nauczał zgodnie z prawdą, że wszystkie daty z tak zwanej naszej ery, które według definicji jest erą zaczynającą się w dniu narodzin Chrystusa są fałszywe. O tym się dowiedziałem jak zainteresowałem się teologią i chronologią. Weźmy na przykład rok moich urodzin zapisany w odpisie aktu urodzenia, który posiadam. Jest to rok 1963 tak zwanej naszej ery. Rok ten sugeruje, że urodziłem się 1963 lata po narodzeniu Chrystusa, co według specjalistów od dat jest wierutnym kłamstwem.

Nawet jakbym chciał by w moich dokumentach ten kalendarz pozostał, ale żeby był zgodny z prawdą to jest to fizycznie niemożliwe. Naukowcy od dat i życia Chrystusa są zgodni co do tego, że data narodzin Chrystusa została błędnie ustalona i brak jest dokumentów by błąd ten naprawić.
Żadne dokumenty nie mówią nam, w którym dniu, w którym miesiącu i którym roku Chrystus się urodził. To sprawia, że niemożliwym jest utworzenie wiarygodnego, naukowego kalendarza w oparciu o narodziny Chrystusa i nie sposób tych błędnych dat naprawić. Takie są fakty.

Wiem, że mogła pani o tych faktach nie wiedzieć jak i ja nie wiedziałem przez większość swojego życia. Gdy się dowiedziałem, że będący w naszym kraju w powszechnym użyciu kalendarz jest fałszywy, to w oparciu o datę, co do której nie ma najmniejszej wątpliwości ułożyłem swój własny kalendarz arytmetyczny i gdy istnieje tego potrzeba to stosuję zgodne z prawdą daty.

Podobnie postępować radził bym wszystkim ludziom i przede wszystkim chrześcijanom, którzy są właścicielami moralnie nagannego, opartego na kłamstwie kalendarza.

Warto tu dodać, że na szczególne męki są narażeni chrześcijanie, którzy są świadomi tego, że używany przez nich kościelny kalendarz jest trefny i z sobie znanych powodów go używając wprowadzając tym samym w błąd innych, bowiem świadomy nawet mały grzech może stać się grzechem wyjątkowo ogromnym. Wynika to z nauk napisanych w Biblii:

Hebrajczyków 10:26-31
Bo jeśli rozmyślnie trwamy w grzechu po otrzymaniu dokładnego poznania prawdy, to już nie pozostaje żadna ofiara za grzechy, lecz tylko jakieś straszliwe oczekiwanie sądu oraz ognista zazdrość, która ma strawić przeciwników. Każdy, kto zlekceważył Prawo Mojżeszowe, umiera bez współczucia na podstawie świadectwa dwóch lub trzech. Jak myślicie, o ileż surowsza kara należy się temu, kto podeptał Syna Bożego i za pospolitą uznał wartość krwi przymierza, którą został uświęcony, oraz ze wzgardą znieważył ducha niezasłużonej życzliwości? Znamy bowiem tego, który rzekł: „Pomsta jest moja, ja odpłacę”; i znowu: „Jehowa będzie sądził swój lud”. Straszliwa to rzecz wpaść w ręce Boga żywego.

Kłamstwo to jeden z głównych grzechów, który uniemożliwia trafienie do Raju:

Objawienie 21:27
Ale w żaden sposób nie wejdzie do niego nic, co nie jest święte, ani nikt, kto trwa w obrzydliwości i kłamstwie,(...)

Najszanowniejsza panu Alicjo Bryja, dlatego też jak już pani musi podawać jakąś fałszywą datę, z chrześcijańskiej rachuby kłamstw to wypadało by ostrzegać ludzi. Informować, że daty te są fałszywe i używając ich bez stosownej ostrzegającej informacji można wylądować w Piekle, a tam piekielni sadyści z kłamcami mogą robić tak straszliwe rzeczy, że nie będę o nich pisał by pani nie nastraszyć. Zacytuję tylko wiersz, który kiedyś napisałem:

śmierć woli nie wiedzieć tego
co z dostarczonymi przez nią do Piekła grzesznikami
robią piekielni sadyści

Powróćmy myślami do pani pisma:

„W nawiązaniu do Pana wiadomości email w sprawie sprostowania Pana aktu urodzenia informuję, że Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Lądku-Zdroju nie ma możliwości sprostowania Pana aktu urodzenia. Zgodnie z art. 35 ustawy z dnia 28 listopada 2014 (?!) r. Prawo o aktach stanu cywilnego (Dz.U. Z 2022 (?!) r., poz. 1681 ze zm.) …

Przeczytałem całą tę ustawę - Art. 35. [Sprostowanie aktu stanu cywilnego] Prawo o aktach stanu cywilnego. - i z tego co zrozumiałem nie ma ona absolutnie nic wspólnego z moją sprawą.
Mowa w tej ustawie o sprostowywaniu błędnych wpisów w oparciu o dokumenty pozwalające błąd sprostować. Według naukowców błędy historyków i teologów są nieweryfikowalne i dlatego też cała tak zwana nasza era i daty z niej pochodzące nie nadają się do przyzwoitego używania i w żadnym wypadku nie powinny być używane w dokumentach urzędowych i prawnych.

Jeżeli jacyś chrześcijanie koniecznie chcą się dostać do Piekła to i owszem dat tak zwanej naszej ery powinni używać. Taką postawę rozumiem, ale nie pochwalam.

Fakty są takie, że posiadam akt urodzenia wydany przez Urząd Stanu Cywilnego w Lądku-Zdroju i po latach wykryłem, że zawiera on fałszywe, kościelne daty. W międzyczasie opracowałem swój własny wolny od kłamstwa i nieprzyzwoitości kalendarz i jedyne co chcę to otrzymać dokument urzędowy wolny od kłamstwa.

Napisała najszanowniejsza pani:

„W Pana sytuacji data urodzenia wskazana w akcie urodzenia jest zgodna z datą urodzenia wskazaną w zaświadczeniu o urodzeniu dziecka, wydanym przez szpital (dokument akt zbiorowych). Mając powyższe na uwadze, jeżeli uważa Pan, że data ta jest nieprawidłowa, może Pan wystąpić do sądu o sprostowanie swojego aktu urodzenia. Taką możliwość przewiduje art. 36 Prawa o aktach stanu cywilnego.”

Co do tego, że data ta jest nieprawidłowa nie mają wątpliwości naukowcy zajmujący się datami.
Ja tej daty nie chcę prostować, bo według dostępnej mi wiedzy nie jest to fizycznie możliwe.
Data kościelna, która znalazła się z przyczyn, których się domyślam i w sprawie one są trzeciorzędne i mnie nieinteresujące jest datą fałszywą i z w związku z tym, że nie jest to możliwe do przeprowadzenia nie chcę jej prostować, ale chcę ją tylko zamienić przyzwoitą datą z mojego osobistego kalendarza i z tego co się do tej pory zorientowałem nie jest do tego potrzebne żadne postanowienie sądu, ale poważne traktowanie swoich obowiązków przez urzędników państwowych i być może niezbędna też będzie współpraca programistów, w przypadku gdyby w dzisiejszych czasach nie dało się zmienić kościelnej, nieprzyzwoitej, grzesznej daty chrześcijańskiej na moją własną prywatną, dla odmiany przyzwoitą.

Z ciekawością zapoznałem się też z art. 36 Prawa o aktach stanu cywilnego.

Art. 36. - [Procedura sprostowania] - Prawo o aktach stanu cywilnego.
Dziennik Ustaw
Dz.U.2022.1681 t.j.Akt obowiązujący
Wersja od: 30 maja 2023 (?!) r.
Art. 36. [Procedura sprostowania]
Sprostowania aktu stanu cywilnego dokonuje sąd w postępowaniu nieprocesowym, na wniosek osoby zainteresowanej, prokuratora lub kierownika urzędu stanu cywilnego, jeżeli:
1)
sprostowanie aktu stanu cywilnego jest niemożliwe na podstawie akt zbiorowych rejestracji stanu cywilnego lub innych aktów stanu cywilnego, o ile stwierdzają one zdarzenie wcześniejsze i dotyczą tej samej osoby lub jej wstępnych albo zagranicznych dokumentów stanu cywilnego, o których mowa w art. 35 ust. 2;
2)
sprostowanie aktu stanu cywilnego przez kierownika urzędu stanu cywilnego nie jest możliwe wyłącznie na podstawie dokumentów wymienionych w pkt 1.

Jak już nadmieniłem nie za bardzo widzę związek z procedurą prostowania a moją sprawą.
Według dostępnej mi wiedzy i wszystkich znanych mi poważnych historyków, teologów, biblistów, naukowców zajmujących się chronologią daty tak zwanej naszej ery, zaczynające się od narodzin Chrystusa zostały błędnie wyznaczone i brak jest danych by błąd ten naprawić. Sprostowanie fałszywych dat, które ktoś mi bez mojej zgody i wiedzy wpisał w akt urodzenia i w PESEL jest nie do przeprowadzenia. Dlatego też nie chcę nic prostować. Chcę tylko fałszywe daty zastąpić prawdziwymi datami wziętymi z mojego prywatnego kalendarza. Datami, które są dokładnym, ale pozbawionym kościelnego charakteru dat, które są w urzędowych dokumentach.
Jeżeli jednak najszanowniejsza pani uważa, że do tej zamiany dat z kościelnych na prywatne potrzebna jest decyzja sądu, to bardzo proszę działać. W artykule 36 pisze:

„Sprostowania aktu stanu cywilnego dokonuje sąd w postępowaniu nieprocesowym, na wniosek osoby zainteresowanej, prokuratora lub kierownika urzędu stanu cywilnego...”

Jeżeli nie jest pani kierownikiem urzędu stanu cywilnego, to bardzo proszę przekazać sprawę kierownikowi i niech działa. W takim przypadku bardzo proszę podać mi adres mailowy do kierownika. Jeżeli jest pani kierownikiem to tym bardziej proszę działać szybko i skutecznie, bo mam nieważny dowód osobisty i urzędnicy w Krakowie poinformowali mnie, że mogą dokonać fałszywych zmian w dowodzie osobistym na podstawie aktu urodzenia. Dlatego też bardzo proszę o pilne rozpatrzenie mojej sprawy.

Z wyrazami największego szacunku i życzeniami najlepszości na zawsze, jacek 'ahmadeusz szatan' kwaśniewski.

ahmadeusz · Administrator

Dzień dobry,

Uprzejmie informuję, że nie ma podstaw do wystąpienia przez kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w Lądku-Zdroju do sądu w zakresie sprostowania Pana aktu urodzenia. Jednocześnie informuję, że zgodnie z art. 9 ust. 2 ustawy Prawo o aktach stanu cywilnego uprawnienia i obowiązki kierownika urzędu stanu cywilnego przysługują i są wykonywane również przez zastępcę kierownika urzędu stanu cywilnego.

Z poważaniem

Alicja Bryja

Zastępca Kierownika Urzędu Stanu Cywilnego

Urząd Stanu Cywilnego w Lądku-Zdroju

ahmadeusz · Administrator

Najsz

Najszanowniejsza pani Alicjo Bryja wielce dziękuję za szybką odpowiedź. Cieszę się, że rozmawiam z kompetentną osobą. Też od początku myślałem, że nie ma postaw do występowania do sądu w celu sprostowania fałszywych kościelnych dat, które jacyś urzędnicy wpisali w moje dane osobowe. Jeżeli w moich dokumentach znalazły się jakieś fałszywe chrześcijańskie daty, to bez mojej zgody i wiedzy, ale za sprawą urzędników państwowych i w gestii urzędników państwowych, a nie moim jest naprawienie błędu. Jak błąd zauważyłem i chcę go naprawić i mam do tego konstytucyjne prawo. Urzędnicy wpisali mi fałszywe, kościelne daty i dlatego zgodnie z Konstytucją żądam ich sprostowania:

Art. 51. - [Prawo ochrony danych osobowych] - Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej.
4. Każdy ma prawo do żądania sprostowania oraz usunięcia informacji nieprawdziwych, niepełnych lub zebranych w sposób sprzeczny z ustawą.

Dlatego też uprzejmie proszę o usunięcie wszystkich nieprawdziwych dat pochodzących z trefnego chrześcijańskiego kalendarza dotyczących mojej osoby.

Są jeszcze inne akty prawne, które obligują urzędników państwowych do tego. Wynika to na przykład wprost z Art. 53. [Wolność sumienia i wyznania] obowiązującej Konstytucji będącej najwyższym prawem naszego kraju:

1.
Każdemu zapewnia się wolność sumienia i religii.
2.
Wolność religii obejmuje wolność wyznawania lub przyjmowania religii według własnego wyboru oraz uzewnętrzniania indywidualnie lub z innymi, publicznie lub prywatnie, swojej religii przez uprawianie kultu, modlitwę, uczestniczenie w obrzędach, praktykowanie i nauczanie. Wolność religii obejmuje także posiadanie świątyń i innych miejsc kultu w zależności od potrzeb ludzi wierzących oraz prawo osób do korzystania z pomocy religijnej tam, gdzie się znajdują.
(...)
6.
Nikt nie może być zmuszany do uczestniczenia ani do nieuczestniczenia w praktykach religijnych.

Przeanalizuję teraz trzy punkty z tego artykułu naszego prawa najwyższego:

1.
Każdemu zapewnia się wolność sumienia i religii.

Moje sumienie i moja religia nie pochwala używania fałszywych, heretyckich (herezja – synonim kłamstwa używany zazwyczaj w kwestiach religijnych), demonicznych kalendarzy nawet dla żartów i dlatego państwo by zapewnić mi wolność sumienia i wyznania ma obowiązek zadbać o to by z wszelkich moich dokumentów czy baz danych usunąć trefne chrześcijańskie, kościelne daty.

2.
Wolność religii obejmuje wolność wyznawania lub przyjmowania religii według własnego wyboru oraz uzewnętrzniania indywidualnie lub z innymi, publicznie lub prywatnie, swojej religii przez uprawianie kultu, modlitwę, uczestniczenie w obrzędach, praktykowanie i nauczanie. Wolność religii obejmuje także posiadanie świątyń i innych miejsc kultu w zależności od potrzeb ludzi wierzących oraz prawo osób do korzystania z pomocy religijnej tam, gdzie się znajdują.

Wolność religii to również prawo do posiadania własnego kalendarza, który może być choć nie musi elementem kultu religijnego. Zapisywane według jakiegoś kalendarza daty automatycznie stać się mogą uzewnętrznieniem wyznawanej religii. Dlatego też chrześcijanie mają prawo używać swojego diabolicznego kalendarza do uzewnętrzniania swej herezji i mogą sobie zażądać by demoniczne daty zostały wpisane w ich dokumenty. Chcą grzeszyć i trafić do Piekła to niech to robią, ale ja też mam prawo do tego, by daty z mojego, dla odmiany przyzwoitego kalendarza znalazły się w moich dokumentach, ale się nie upieram. Nie mam nic przeciwko temu by z moich danych osobowych wykreślić wszelkie daty i w zamian nic nie wpisywać. Lepiej zrobić wpis data urodzenia nieokreślona niż wpisać chrześcijańskie daty i zrobić z siebie grzesznika i idiotę.

6.
Nikt nie może być zmuszany do uczestniczenia ani do nieuczestniczenia w praktykach religijnych.

Gregoriański kalendarz chrześcijański jest elementem chrześcijańskiej praktyki religijnej podobnie jak mój kalendarz jest elementem mojej indywidualnej religii.
Urzędnik, który chce mi do państwowego dokumentu wpisać chrześcijańską datę kościelną zmusza mnie bezpośrednio do uczestniczenia w chrześcijańskich wyjątkowo podłych i diabolicznych praktykach religijnych.
Jeżeli państwowy urzędnik jednocześnie nie chce mi wpisać w dokumenty dat z mojego prywatnego kalendarza zmusza mnie tym samym do nieuczestniczenia w praktyce religijnej, do której należy używanie kalendarza.

Urzędnicy, którzy upierają się przy tym by wydać mi dokument zawierający chrześcijańskie, kościelne, totalnie grzeszne daty i zabraniają mi używania moich własnych, prywatnych dat jednocześnie nie dopełniają swoich obowiązków i przekraczają swoje uprawnienia.
W naszym kraju jest to przestępstwo karalne i poważnie rozważam do wytyczenia procesów urzędnikom kryminalistom.

W związku z powyższym pytam się, kiedy fałszywe chrześcijańskie daty zostaną usunięte z moich danych osobowych i kiedy będę mógł otrzymać dokumenty wolne od religijnej herezji chrześcijan?

Pozdrawiam najserdeczniej i życzę najlepszości na zawsze, jacek 'ahmadeusz szatan' kwaśniewski.

ahmadeusz · Administrator

Szanowny Panie,

Uprzejmie informuję, że kierownik Urzędu Stanu Cywilnego nie ma możliwości sprostowania Pana aktu urodzenia. Wyjaśnienia poczynione w dotychczasowej korespondencji pozostają nadal aktualne.

Z poważaniem

Alicja Bryja

ahmadeusz · Administrator

Najsz

Najszanowniejsza pani Alicjo Bryja, skoro kierownik Urzędu Stanu Cywilnego nie ma kompetencji by zmienić błędne daty wpisane w moje dane osobowe, to może powinien zwrócić się w tej sprawie do osoby kompetentnej?

Wszak to urzędnicy w moje dokumenty wpisali mi heretyckie, kościelne daty i w gestii urzędu jest zamienienie ich na zgodne w moim przypadku z obowiązującą Konstytucją. Ja problem zgłosiłem i zgodnie z prawem żądam usunięcia z moich danych osobowych fałszywych, kościelnych dat.

Jeżeli kierownik nie jest osobą kompetentną do prostowania kłamstw na temat mojej osoby to proszę napisać kto jest osobą kompetentną. Bardzo proszę o adres mailowy tej osoby.

Bardzo proszę też napisać kto jest kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego i co zrobił on w kwestii sprostowania dat zawierających według teologów i naukowców kłamstw na temat mojej osoby.
Wszak według powszechnie przyjętej definicji daty tak zwanej naszej ery to daty liczone od dnia narodzin najszanowniejszego władcy Jehoszua Masziach (Jezusa Chrystusa). Skoro data narodzin Chrystusa została błędnie wyliczona, to w kościelnym zapisie daty mojego urodzenia zawarte jest kłamstwo dotyczące zarówno Chrystusa jak moich narodzin. A może być jeszcze gorzej, bo według katechizmu Kościoła Rzymskokatolickiego, który jest właścicielem heretyckiego kalendarza, Chrystus jest także Bogiem Ojcem jak i Duchem Świętym. Cytuję katechizm:

253 Trójca jest jednością. Nie wyznajemy trzech bogów, ale jednego Boga w trzech Osobach: "Trójcę współistotną" . Osoby Boskie nie dzielą między siebie jedynej Boskości, ale każda z nich jest całym Bogiem: "Ojciec jest tym samym, co Syn, Syn tym samym, co Ojciec, Duch Święty tym samym, co Ojciec i Syn, to znaczy jednym Bogiem co do natury". "Każda z trzech Osób jest tą rzeczywistością, to znaczy substancją, istotą lub naturą Bożą".

Z tej koncepcji możemy wywnioskować, że narodziny Chrystusa, które są początkiem chrześcijańskiej rachuby kłamstw zwanej naszą erą są również narodzinami Boga Ojca jak też narodzinami Ducha Świętego, co pomnaża grzech chrześcijan o grzech przeciw Duchowi Świętemu. Według nauk najszanowniejszego władcy Jehoszua Masziach (Jezusa Chrystusa) grzech przeciw Duchowi Świętemu jest najpotężniejszym z grzechów i nie ma od niego przebaczenia:

Mateusza 12:31, 32; Marka 3:29
Wszelkiego rodzaju grzech i bluźnierstwo będą ludziom przebaczone, ale bluźnierstwo przeciw duchowi nie będzie przebaczone. Na przykład kto by mówił słowo przeciwko Synowi Człowieczemu, będzie mu przebaczone; ale kto by mówił przeciwko duchowi świętemu, temu nigdy nie będzie przebaczone — ani w tym systemie rzeczy, ani w przyszłym. (…) Jednakże kto by zbluźnił przeciwko duchowi świętemu, ten nie ma przebaczenia na wieki, ale jest winien grzechu wiecznego”.

Od której strony nie patrzeć na chrześcijański, heretycki kalendarz tak zwanej naszej ery widzę grzech ogromny, a kto go propaguje w jakiegokolwiek formie jest według Biblii, nauk Chrystusa i apostołów wielkim grzesznikiem. Jeżeli list ten czyta jakikolwiek chrześcijanin czy też osoba przyzwoita poważająca prawdę i przyzwoitość to myślę, że powinien postąpić podobnie jak ja.

Pozdrawiam najserdeczniej i życzę najlepszości na zawsze Smile

ahmadeusz · Administrator

Szanowny Panie,

Uprzejmie informuję, że nie ma podstaw do sprostowania Pana aktu urodzenia przez kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w Lądku-Zdroju. Wyjaśnienia w tej sprawie zostały już Panu przekazane w dotychczasowej korespondencji. Ponadto informuję, że w strukturze organizacyjnej tutejszego Urzędu nie zostało utworzone stanowisko Kierownika Urzędu Stanu Cywilnego. Zadania Kierownika USC wykonuje Zastępca Kierownika USC, o czym również Pan był informowany w dotychczasowej korespondencji.

Z poważaniem

Alicja Bryja

ahmadeusz · Administrator

Najsz

Najszanowniejsza pani Alicjo Bryja, słyszałem, że jak urzędnik odmawia wykonywania swoich obowiązków to może to być wyraźny sygnał, że oczekuje od petenta łapówki czy to w formie słodyczy, alkoholu, kawy czy też pieniędzy podanych dyskretnie w kopercie lub też korzyści w innej postaci. Na przykład w formie seksu. Czyżby najszanowniejsza pani oczekiwała, że przyjadę do Lądku Zdroju i spotkam się z panią w intymnym miejscu i będę pani pieścił piersi, przygryzał delikatnie sutki, całował po całym, nagim ciele... i dopiero wtedy przystąpi pani do wykonywania swoich konstytucyjnych obowiązków? Bardzo proszę szczerze napisać o co pani chodzi?

Jedno jest pewne. Ktoś w moje dane osobowe wpisał heretyckie, fałszywe, chrześcijańskie kościelne daty bez mojej zgody i wiedzy. Ja chrześcijaninem nigdy nie byłem i nie chcę mieć z kościelnymi datami nic wspólnego. Nawet jakbym został chrześcijaninem – to sumienie nie pozwało by mi na to, by korzystać z heretyckiego, błędnego kalendarza urągającego prawdzie, Chrystusowi i Bogu.

Chrześcijańskie fałszywe daty, które zostały wpisane w moje dokumenty są elementem kultu religijnego i w Konstytucji pisze wyraźnie, że nikt nie może być zmuszany do uczestniczenia w kulcie religijnym, którego nie akceptuje. Fakt, że w moje dane osobowe wpisano fałszywe kościelne daty daje mi konstytucyjne prawo do ich sprostowania i zastąpienia prawdziwymi, wolnymi od kłamstwa i niegodziwości datami. Z jakichś nieznanych mi przyczyn nie chce pani tego dokonać, w związku z tym rozważam możliwość wytoczenia pani procesu sądowego.

Zauważyłem też, że sprawa staje się coraz bardziej epicka i warta filmu dokumentalnego, któremu nadałem roboczy tytuł – Moja walka z bandytami czasu. Będą się nań składać fragmenty listów urzędowych i być może procesów sądowych, które też mam w planach nagrywać. Najszanowniejsza pani będzie jedną z bohaterek tego filmu i daję pani możliwość wypowiedzenia się w tej sprawie. Jeżeli jest pani zainteresowana taką opcją to możemy się umówić i nagrać materiał, ale na seks proszę nie liczyć – nie ze mną takie nymery. Ja mam żonę i mogło by jej się to nie spodobać. Zwłaszcza jeżeli jest pani chrześcijanką, to radzę, nawet nie mieć rojeń w tym temacie, bo chrześcijanie grzeszą nie tylko czynem, ale również myślą. Najszanowniejszy władca Jehoszua Masziach (Jezus Chrystus) nauczał:

Mateusza 5:27-30
Słyszeliście, że powiedziano: ‚Nie wolno ci cudzołożyć’. Ale ja wam mówię, że każdy, kto się wpatruje w kobietę, aby do niej zapałać namiętnością, już popełnił z nią cudzołóstwo w swym sercu. Jeśli więc twoje prawe oko cię gorszy, wyłup je i odrzuć od siebie. Pożyteczniej bowiem jest dla ciebie, żebyś stracił jeden z twych członków, niż żeby całe twoje ciało wrzucono do Gehenny. Także jeśli twoja prawa ręka cię gorszy, odetnij ją i odrzuć od siebie. Pożyteczniej bowiem jest dla ciebie, żebyś stracił jeden z twych członków, niż żeby całe twoje ciało znalazło się w Gehennie.

W tym temacie napisałem kiedyś wiersz zatytułowany - Przygoda bez miłości i namiętność:

niektóre erotyczne przygody
przygody bez miłości
które czasem zaczynają się
z byle kim i byle gdzie
mają namiętny finał
w Piekle
gdzie grzesznych kochanków
piekielni sadyści torturują
namiętnie

Film dokumentalny, to nie jedyny mój projekt, nad którym właśnie pracuję. Będą też filmy fabularne i etiudy filmowe. Jeżeli jest pani zainteresowana tymi projektami, to planuję zorganizować kasting. Może pani się nada. Jakby co to mój adres mailowy pani ma.

Bardzo proszę powróćmy myślami do fałszywych, heretyckich, kościelnych dat, które cichaczem wryły się w moje dokumenty. W poprzednim piśmie zadałem najszanowniejszej pani pytanie:

„Jeżeli kierownik nie jest osobą kompetentną do prostowania kłamstw na temat mojej osoby to proszę napisać kto jest osobą kompetentną. Bardzo proszę o adres mailowy tej osoby.”

Z nieznanych przyczyn (teoretycznie może chodzić o łapówkę) nie dostałem odpowiedzi na zadane pytanie, w związku z tym je ponawiam. Bardzo też proszę też mi napisać, kto jest pani bezpośrednim przełożonym i podać mi jego urzędowy namiar mailowy.

Pozdrawiam najserdeczniej i życzę najlepszości na zawsze – jacek 'ahmadeusz szatan' kwaśniewski. Naj Smile

ahmadeusz · Administrator

Najsz

Najszanowniejsza, najukochańsza pani Alicjo Bryja, w związku z brakiem odpowiedzi na zadane pytanie jestem przymuszony je powtórzyć:

„Jeżeli kierownik nie jest osobą kompetentną do prostowania kłamstw na temat mojej osoby to proszę napisać kto jest osobą kompetentną. Bardzo proszę o adres mailowy tej osoby.”

Czy to pytanie jest dla najszanowniejszej pani zrozumiałe?
Na czym polega problem, że ma pani trudności w udzieleniu na nie odpowiedzi?

Pisałem ze znajomym z innego kraju na temat tego jakie mam problemy z uzyskaniem dowodu osobistego wolnego od heretyckich, fałszywych, kościelnych dat i stwierdził, że to wariactwo.

To może być wytłumaczeniem pani moim zdaniem szaleńczego postępowania. Pani może być po prostu szalona. Jak już nadmieniłem w poprzednim piśmie urzędowym najszanowniejszej pani zwłoka i utrudnianie mi życia może mieć podłoże seksualne. Być może zauroczyła się pani we mnie i może pani robić wszystko by sprawy nie załatwić w trybie korespondencyjnym i tak postępując może chcieć pani zwabić mnie do Lądka Zdroju z nadzieją na seksualne igraszki. Być może jest pani kobietą nie zaspokojoną erotycznie i szuka pani rozpaczliwie kontaktu cielesnego.
Mój znajomy wespół z ChatGPT napisał książkę zatytułowaną:

„Seks jako narzędzie rozwijania i wzmacniania inteligencji finansowej.”

Można w niej przeczytać między innymi:

„Podczas udanego aktu seksualnego dochodzi do uwolnienia endorfin i dopaminy - substancji chemicznych odpowiedzialnych za uczucie przyjemności i satysfakcji. To z kolei wpływa na naszą motywację i energię, budząc w nas poczucie zadowolenia i chęć działania. Zwiększona motywacja może mieć pozytywny wpływ na nasze osiągnięcia w innych dziedzinach życia, w tym w sferze finansowej. Ponadto, udany seks może wpływać na naszą samoocenę i pewność siebie. W momencie, gdy czujemy się pożądani, atrakcyjni i satysfakcjonowani w sferze seksualnej, przenosimy to odczucie na inne obszary naszego życia. Nasza pewność siebie wzrasta, a my stajemy się bardziej skłonni do podjęcia ryzyka, eksploracji i rozwijania się zarówno osobistego, jak i finansowego.”

Być może najszanowniejszej pani brakuje endorfin i dopaminy i podświadomie może dążyć pani do cielesnego kontaktu z moją osobą. Może się to dziać w pani podświadomości i tylko dlatego może pani nie załatwiać mojej sprawy. Tak sobie myślę i zastanawiam się jak pani pomóc.
Najszanowniejszy pan Sigmund Freud w książce Psychopatologia życia codziennego napisał:

„Cała kultura powstała nie jako rezultat rozwoju społecznych warunków życia człowieka zdobywającego lepsze poznanie świata, coraz pełniejszą świadomość swoich możliwości, lecz jako skutek obrony człowieka przed swoją zachłanną popędliwością seksualną i przed własną agresją.”

Bezspornie fakt, że mam jakiekolwiek problemy z uzyskaniem dokumentów wolnych od nieprzyzwoitych, heretyckich, mających pogańskie korzenie, kościelnych, błędnych chrześcijańskich dat można zaliczyć do psychopatologii życia codziennego i może ono być uwarunkowane pani zachłanną popędliwością seksualną. Jeżeli pani chce zaspakajać tylko swoje popędy seksualne nie myśląc o tym by mieć ze mną dziecko może to świadczyć o czystej perwersyjności, o której najserdeczniejszy pan Sigmund Freud napisał:

„Charakterystyczną cechą wszystkich perwersji jest nieobecność w nich reprodukcji jako celu. To stanowi kryterium, przy pomocy którego oceniamy perwersyjność danej aktywności płciowej – gdy czyni osiąganie przyjemności celem w oddzieleniu od celu rozrodczego. Tak więc przełomowym momentem w rozwoju życia seksualnego człowieka jest podporządkowanie go celom rozrodczym.”

Z kolei w książce Wstęp do psychoanalizy pan Sigmund Freud napisał:

„Społeczeństwo musi bowiem uważać za jedno ze swych najważniejszych zadań wychowawczych poskramianie popędu płciowego, jeśli wybucha on jako pęd do rozmnażania się, ograniczanie go, poddanie go woli indywidualnej, która jest identyczna z nakazem społecznym.”

Co najszanowniejsza pani o tym myśli?

Ja sobie pomyślałem, że warto napisać książkę i być może nakręcić film o życiu seksualnym chrześcijan. Bardzo proszę odpisać jak pani widzi seksualny aspekt tej sprawy, bo może to się przydać do tego projektu.

Powróćmy myślami do fałszywych, heretyckich, chrześcijańskich dat. Najszanowniejszy pan Sigmund Freud na temat religii napisał:

„Jeśli chodzi o sprawy religii, ludzie są winni wszelkich możliwych nieuczciwości i występków intelektualnych.”

Moim zdaniem bez cienia najmniejszej wątpliwości fałszywe chrześcijańskie daty można zaliczyć do największej, najpowszechniejszej nieuczciwości a także do występku intelektualnego.
Ja w tym skrajnie zdemoralizowanym szaleństwie nie chcę uczestniczyć i dlatego żądam wydania mi dokumentów wolnych od kościelnych herezji. Prawo do tego gwarantuje mi zarówno Konstytucja ale też dokument europejski dotyczący danych osobowych nazywany Rodo.

Artykuł 16 – Prawo do sprostowania danych.
Osoba, której dane dotyczą, ma prawo żądania od administratora niezwłocznego sprostowania dotyczących jej danych osobowych, które są nieprawidłowe. Z uwzględnieniem celów przetwarzania, osoba, której dane dotyczą, ma prawo żądania uzupełnienia niekompletnych danych osobowych, w tym poprzez przedstawienie dodatkowego oświadczenia.

Od której strony nie patrząc na kościelne daty tak zwanej naszej ery są one nieprawidłowe, grzeszne i powinny być one zostać bezzwłocznie sprostowane.

Najszanowniejsza pani Alicjo Bryja, czy już sprostowała pani dane osobowe dotyczące mojego urodzenia i ewentualnie wszystkie inne dane zawierające heretyckie daty?

Najszanowniejsza, najukochańsza pani Alicjo Bryja wcześniej napisała pani:

„W Pana sytuacji data urodzenia wskazana w akcie urodzenia jest zgodna z datą urodzenia wskazaną w zaświadczeniu o urodzeniu dziecka, wydanym przez szpital (dokument akt zbiorowych).”

Z tego co pani napisała wynika, że zaświadczenie urodzenia dziecka zawiera też heretycką, kościelną datę. Ją też trzeba będzie sprostować. W związku z tym mam pytanie, kto jest zarządcą danych osobowych zawartych w dokumencie akt zbiorowych. Bardzo proszę o podanie jego imienia, nazwiska i adresu mailowego.

Powróćmy proszę myślami do zadanego przeze mnie pytania, na który nie mogę się doczekać odpowiedzi:

„Jeżeli kierownik nie jest osobą kompetentną do prostowania kłamstw na temat mojej osoby to proszę napisać kto jest osobą kompetentną. Bardzo proszę o adres mailowy tej osoby.”

Ponawiam to pytanie i bardzo proszę dodatkowo o podanie, kto jest najszanowniejszej pani zwierzchnikiem. Proszę o podanie jego stanowiska służbowego, imienia, nazwiska i adresu mailowego do korespondencji. Bardzo proszę o szybką odpowiedź.

Pozdrawiam najserdeczniej i życzą najlepszości na zawsze Smile

ahmadeusz · Administrator

Najszanowniejsza, najukochańsza pani Alicjo Bryja co się z panią dzieje?

W poprzednim liście otwartym zadałem najszanowniejszej pani bardzo proste pytania:

1 Jeżeli kierownik nie jest osobą kompetentną do prostowania kłamstw na temat mojej osoby to proszę napisać kto jest osobą kompetentną. Bardzo proszę o adres mailowy tej osoby.

2 Kto jest pani zwierzchnikiem służbowym.

Poprosiłem też, by zgodnie z obowiązującym prawem, to jest z Konstytucją i tak zwanym RODO, usunąć z moich danych osobowych heretyckie, kościelne daty będące według specjalistów kłamstwem na temat mojej osoby i Chrystusa.

Związku z tym pytam, czy już się pani udało dopełnić tego obowiązku?

Szczerze piszą pani milczenie będące wyjątkowym utrudnianiem mojego życia musi mieć jakąś przyczynę. Jaką nie wiem, ale jakaś przyczyna tego stanu rzeczy być musi.

Być może najszanowniejsza pani po to nie załatwia mojej sprawy bym fizycznie przyjechał do Lądka Zdroju i gdy przyjdę do pani gabinetu to może chcieć mnie pani wykorzystać seksualnie.
Jeżeli tak jest, to piszę szczerze, że ja na żaden seks się nie piszę a i pani odradzam lubieżnego życia. Można bowiem zarazić się wieloma chorobami wenerycznymi. Przy odrobinie szczęścia kilkoma naraz. Syfem, hifem, rzeżączką, chlamydiozą i jeszcze czymś gorszym...
Temat ten już omawiałem i nie chcę do niego wracać. Jeszcze raz piszę, że ja za seks dziękuję pani.

Zastanawiam się też, czy pani nie jest opętana przez jakieś wyjątkowo złośliwe demony?

Przecież moja sprawa jest banalnie prosta do rozwiązania. Myślę, że gdyby na pani miejscu siedziała jakaś sztuczna inteligencja typu ChatGPT czy Board to już dawno miałbym przyzwoity akt urodzenia a i na odpowiedzi nie musiał bym czekać tygodniami. Sztuczna inteligencja nawet na dużo bardziej skomplikowane sprawy potrafi odpowiadać błyskawicznie i myślę, że tego typu stanowiska urzędnicze jak pani powinny zostać w trybie pilnym zastąpione sztuczną inteligencją.

Powróćmy myślami do kwestii opętania przez demony. Jeżeli jest pani opętana, to może sobie pani z tego sprawy nie zdawać. Być może jest pani opętana nawet przez wiele demonów. Przypomniała mi się opowieść biblijna dotycząca demonów:

Marka 5:1-17
I dotarli na drugą stronę morza, do krainy Gerazeńczyków. A gdy wysiadł z łodzi, natychmiast spomiędzy grobowców pamięci wyszedł mu naprzeciw człowiek będący w mocy ducha nieczystego. Miał swe legowisko między grobowcami; i aż do tego czasu absolutnie nikt nie zdołał go związać, nawet łańcuchem, gdyż częstokroć był wiązany pętami i łańcuchami, ale łańcuchy rozrywał, a pęta wręcz kruszył; i nikt nie miał siły go poskromić. I ciągle, nocą i dniem, wołał w grobowcach i w górach i sam siebie tłukł kamieniami. Lecz gdy z pewnej odległości zobaczył Jezusa, podbiegł i złożył mu hołd, a zawoławszy donośnym głosem, powiedział: „Co tobie do mnie, Jezusie, Synu Boga Najwyższego? Poprzysięgam cię na Boga, abyś mnie nie męczył”. On bowiem mówił do niego: „Duchu nieczysty, wyjdź z tego człowieka”. I zaczął go pytać: „Jak ci na imię?” Ten zaś rzekł do niego: „Na imię mi Legion, gdyż jest nas wielu”. I wiele razy go upraszał, by nie odsyłał duchów z tej krainy. A pasło się tam na górze wielkie stado świń. Toteż duchy upraszały go, mówiąc: „Poślij nas w świnie, byśmy mogli w nie wejść”. I pozwolił im. Wtedy wyszły te duchy nieczyste i weszły w świnie; a stado popędziło po urwisku do morza — było ich około dwóch tysięcy — i potopiły się w morzu. Ci zaś, którzy je paśli, uciekli i opowiedzieli o tym w mieście i po wsiach; i ludzie przyszli zobaczyć, co takiego się zdarzyło. Przyszli więc do Jezusa i zobaczyli, że ów opętany przez demony siedzi odziany i przy zdrowych zmysłach — ten, który miał w sobie legion; i przestraszyli się. Ci zaś, którzy to widzieli, opowiedzieli im, co się stało z opętanym przez demony, jak również o świniach. Zaczęli go więc upraszać, by odszedł z ich okolic.

Być może najszanowniejsza pani potrzebuje egzorcyzmów?
Proszę napisać szczerze co pani o tym myśli?
Co jest powodem, że nie wypełnia pani swoich urzędowych obowiązków?

Jak już wcześniej pisałem pracuję aktualnie nad kilkoma projektami artystycznymi. Nad książką i filmem dokumentalnym o wspólnym tytule – moja walka z bandytami czasu, której jest pani jedną z bohaterek. Czy zgodzi się pani wziąć w nim udział i odpowiedzieć na kilka pytań dotyczących dat z heretyckiego kalendarza?

Oprócz tego pracuję nad inscenizacją do zbioru moich bajek zatytułowanego Żarzące się węgielki.
Można tam znaleźć bardzo śmieszne, zabawne i pokrzepiające historyjki.
Na przykład w rozdziale zatytułowanym Świat się śmieje zamieściłem wiele bardzo zabawnych historyjek. Na przykład taką:

cały świat
piekielnych sadystów
się śmieje
cały świat
piekielnych sadystów
się cieszy
kiedy grzesznik grzeszy
i do Piekła trafia

Może pani chciała by czytać takie bajki? Poszukuję wolontariuszy do tego projektu.
By lepiej zrozumieć klimat tych bajek załączam do listu ilustrację, którą wygenerowała sztuczna inteligencja.

Jeżeli pani temat interesuje to na mojej stronie w mediach społecznościowych można znaleźć więcej moich bardzo zabawnych bajek i ilustracji wygenerowanych przez sztuczną inteligencję.
Podaję link do strony:

[link widoczny dla zalogowanych]

Podobają się pani moje bardzo zabawne i optymistyczne bajki?

Będę pani niezmiernie wdzięczny za ustosunkowanie się do propozycji.
Jeżeli ma pani ochotę na udział w etiudzie filmowej zatytułowanej Żarzące się węgielki lub ma jakichś znajomych, którzy są dobrymi lektorami to może zorganizuję w Lądku Zdroju casting.

Bardzo proszę o pilny kontakt i odpowiedź na zadane pytania.

Pozdrawiam najserdeczniej i życzę najwspanialszych dni i nocy i najlepszości na zawsze, jacek 'ahmadeusz szatan' kwaśniewski.