ahmadeusz |
Administrator |
|
|
Dołączył: 07 Wrz 2015 |
Posty: 3021 |
Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/7
|
Płeć: Mężczyzna |
|
|
 |
 |
 |
|
4 przykazanie biblijnego Dekalogu:
Wyjścia 20:8-11
Pamiętaj o tym, by uważać dzień sabatu za święty, przez sześć dni masz pracować i wykonywać wszelką swą pracę. Ale dzień siódmy jest sabatem dla Jehowy, twego Boga. Nie masz wykonywać żadnej pracy — ty ani twój syn, ani twoja córka, twój niewolnik ani twoja niewolnica, ani twoje zwierzę domowe, ani twój osiadły przybysz, który jest w twoich bramach. Bo w ciągu sześciu dni Jehowa uczynił niebiosa i ziemię, morze i wszystko, co w nich jest, a w dniu siódmym zaczął odpoczywać. Dlatego Jehowa pobłogosławił dzień sabatu i zaczął go uświęcać.
Powtórzonego Prawa 5:12-15
Zachowując dzień sabatu, by go uważać za święty, tak jak ci nakazał Jehowa, twój Bóg, przez sześć dni masz pracować i wykonywać wszelką swą pracę. Ale dzień siódmy jest sabatem dla Jehowy, twego Boga. Nie masz wykonywać żadnej pracy — ty ani twój syn, ani twoja córka, ani twój niewolnik, ani twoja niewolnica, ani twój byk, ani twój osioł, ani żadne z twoich zwierząt domowych, ani twój osiadły przybysz, który jest w twoich bramach, aby twój niewolnik i twoja niewolnica mogli odpocząć tak samo jak ty. I pamiętaj, że byłeś niewolnikiem w ziemi egipskiej i że Jehowa, twój Bóg, wyprowadził cię stamtąd silną ręką i wyciągniętym ramieniem. Dlatego Jehowa, twój Bóg, nakazał ci obchodzić dzień sabatu.
Sabat dzień siódmy jest to sobota, ale dla przeciętnego niedoinformowanego chrześcijanina szczegóły tego przykazania dekalogu mogą być nieznane, dlatego, że w Polsce dzień liczy się od północy do północy, a w Biblii dzień liczy się od zachodu słońca do zachodu słońca:
Rodzaju 1:5 ; Kapłańska 23:32
I nastał wieczór, i nastał ranek — dzień pierwszy. (…)
Od wieczora do wieczora macie obchodzić wasz sabat.
Fakt ten sprawia, że w różnych porach roku dzień zaczyna się i kończy w różnych godzinach zależnych też od położenia geograficznego. Przed szczególnym problemem stoją też chrześcijanie mieszkający w okolicach koła podbiegunowego, gdzie dzień i noc trwają pół roku. Myślę, że dla chrześcijan żyjących w takich ekstremalnych warunkach wyznacznikiem mógłby być na przykład godziny zachodów słońca w Jerozolimie.
Kolejnym wyzwaniem może być bardzo pochmurna pogoda, w czasie której nie sposób obserwując niebo ustalić dokładnie czy jeden dzień się skończył, a drugi już zaczął. Pomocny może być kalendarz z wydrukowanymi godzinami zachodu słońca. Fakt, że w sobotę nie powinno się wykonywać żadnej ciężkiej pracy sprawia, że powinno się do tego dnia przygotować. Przezorni chrześcijanie już na dwa dni wcześniej robią listę zakupów i czynności, które trzeba będzie zrobić w piątek, w dzień poprzedzający sabat / sobotę, po to by móc w sposób godny odpocząć w sabat.
Są kościoły chrześcijańskie, których członkowie po dziś dzień tak właśnie starają się tak postępować, ale najbardziej powszechny kościół chrześcijański – Kościół Rzymskokatolicki precz odrzucił 4 przykazanie biblijnego Dekalogu. W zamian soboty zaczęto wielbić niedzielę:
Bardzo proszę zajrzyjmy do katechizmu i zobaczmy jak to uzasadniono.
„Dzień Zmartwychwstania: nowe stworzenie
2174 Jezus zmartwychwstał "pierwszego dnia tygodnia" (Mt 28,1; Mk 16, 2; Łk 24,1; J 20, I). Jako "dzień pierwszy" dzień Zmartwychwstania Chrystusa przypomina o pierwszym stworzeniu. Jako "dzień ósmy", który następuje po szabacie, 84 oznacza nowe stworzenie zapoczątkowane wraz ze Zmartwychwstaniem Chrystusa. Stał się on dla chrześcijan pierwszym ze wszystkich dni, pierwszym ze wszystkich świąt, dniem Pańskim (hé Kyriaké heméra, dies dominica), niedzielą.”
Trzeba tu koniecznie dodać, że hipoteza przedstawiona w katechizmie, jakoby najszanowniejszy władca Jehoszua Masziach (Jezus Chrystus) zmartwychwstał w 'niedzielę' nie jest potwierdzona żadnym wersetem biblijnym. W wersetach, na które się powołano mowa tylko i wyłącznie o tym, że najszanowniejszy władca Jehoszua Masziach (Jezus Chrystus) w 'niedzielę' ukazał się swym uczniom:
Marka 16:2-7
I w pierwszym dniu tygodnia przyszły do grobowca pamięci bardzo wcześnie, gdy wzeszło słońce. I mówiły jedna do drugiej: „Kto nam odtoczy kamień od wejścia do grobowca pamięci?” Ale gdy spojrzały, zobaczyły, że kamień został już odtoczony, chociaż był bardzo duży. Kiedy weszły do grobowca pamięci, ujrzały młodzieńca siedzącego po prawej stronie, odzianego w białą długą szatę, i były oszołomione. On powiedział do nich: „Otrząśnijcie się z oszołomienia. Szukacie Jezusa Nazarejczyka, którego zawieszono na palu. Został wskrzeszony, nie ma go tu. Oto miejsce, gdzie go złożyli. Ale idźcie, powiedzcie jego uczniom i Piotrowi: ‚Idzie przed wami do Galilei; tam go ujrzycie, tak jak wam powiedział’”.
Są teolodzy, którzy twierdzą, że zmartwychwstanie nastąpiło w sabat, ale uważam, że te teoretyczne rozważania są do niczego niepotrzebne. W Biblii nie znalazłem żadnego uzasadnienie do zmiany biblijnego Dekalogu. Znalazłem ostrzeżenie przed zwodzicielami:
Kolosan 2:8, 9
Strzeżcie się: może się znaleźć ktoś, kto was uprowadzi jako swój łup przez filozofię i puste zwodzenie według tradycji ludzkiej, według rzeczy elementarnych świata, a nie według Chrystusa;
Bardzo proszę przeczytajmy jak Katechizmie Kościoła Rzymskokatolickiego usiłuje zawodzić się ludzi przy pomocy filozofii i tradycji ludzkiej
1167 Niedziela jest w pełnym znaczeniu tego słowa dniem zgromadzenia liturgicznego, w którym zbierają się wierni "dla słuchania słowa Bożego i uczestniczenia w Eucharystii, aby tak wspominać Mękę, Zmartwychwstanie i chwałę Pana Jezusa i składać dziękczynienie Bogu, który ich odrodził przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa ku nadziei żywej (Sobór Watykański II, konst. Sacrosanctum Concilium, 106.: (w przypisie czytamy) Gdy kontemplujemy, o Chryste, cuda, jakie zostały dokonane w tym niedzielnym dniu Twego świętego Zmartwychwstania, mówimy: Błogosławiony jest dzień niedzielny, ponieważ był to dzień początku stworzenia... odnowienia rodzaju ludzkiego... W tym dniu rozradowało się niebo i ziemia, a cały wszechświat został napełniony światłem. Błogosławiony jest dzień niedzielny, ponieważ w nim zostały otwarte bramy raju, by wszedł do niego bez lęku Adam i wszyscy wygnańcy 46 (Fanqith, Oficjum syryjskie z Antiochii, T. 6, część letnia, s. 193 b..)
Dokładnie temat niedzieli opisałem w 1 liście otwartym zatytułowanym - Niedziela, sfałszowany dekalog i łamanie Konstytucji. Dodam tylko, że wszelkie działania odciągające chrześcijan od nakazanego w 4 przykazaniu Bożego Dekalogu świętowania soboty – sabatu jest ludzkim zwyczajem przeciwnym Prawu Bożemu i według Kodeksu Prawa Kanonicznego nie może uzyskać mocy prawa:
KODEKS PRAWA KANONICZNEGO Tytuł II ZWYCZAJ
Kan. 24 - § 1. Żaden zwyczaj przeciwny prawu Bożemu nie może uzyskać mocy prawa.
Sama nazwa 1 dnia tygodnia – niedziela / nie diełaj czyli nic nie rób - może wprowadzać w błąd.
W powszechnie używanych w Polsce nazwach dni tygodnia kryje się więcej pułapek, które szczegółowo omówiłem w 50 liście otwartym zatytułowanym - Niebezpieczeństwa ukryte w nazwach dni tygodnia.
Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, najszanowniejsi czytelnicy bardzo proszę przystąpmy do analizy kolejnego, 5 przykazania biblijnego Dekalogu.
5 przykazanie biblijnego Dekalogu:
Wyjścia 20:12
Szanuj swego tatę i swą matkę, aby długo trwały twoje dni na ziemi, którą daje ci Jehowa, twój Bóg.
Powtórzonego Prawa 5:16
Szanuj swego tatę i swą matkę, tak jak ci nakazał Jehowa, twój Bóg; aby długo trwały twoje dni i aby ci się dobrze działo na ziemi, którą daje ci Jehowa, twój Bóg.
Szacunek o rodziców to inaczej dbanie o ich zdrowie duchowe, cielesne i materialne. Szacunek ten możemy okazywać bezpośrednio w kontaktach z rodzicami. Część obowiązków wzięło też państwo, która w przypadku ludzi pracujących do emerytury zapożyczyło się solidnie. Jak mniej więcej to wygląd podam na przykładzie ogłoszonej tegorocznej pensji minimalnej:
„Kiedy więc rząd odtrąbił sukces – wynagrodzenie minimalne wyniesie 2600 złotych, powinniśmy wyciągać z tego tylko następującą wiedzę. Do ręki dostaniemy około 1870 złotych. Nie ma to nic wspólnego z 2600 złotych, prawda? Ale to nic – dopiero informacja, którą za chwilę usłyszycie jest istotna. Żeby zapłacić nam pensję 1870 złotych na rękę, pracodawca wcale nie musi wydzielić ze swojego konta 1870 zł, ani nawet 2600 zł, tylko 3132 złote.”
Z danych tych wynika, że między innymi na poczet przyszłej emerytury i świadczeń zdrowotnych rząd pobiera co miesiąc minimum 1250 złotych – przy pensji minimalnej.
Rocznie daje to kwotę 15 tysięcy złotych. W ciągu 30 lat pracy państwo pozyskuje 450 000 złotych i w zamian daje fatalną służbę zdrowia. Ludzie chorzy – zwłaszcza ludzi starsi, nasi rodzice, dziadkowie na wizyty do niektórych specjalistów czekają latami. Temat fatalnej służby zdrowia rozwinąłem w 60 list Dekomunizacja, kontratak komunistów, służba zdrowia ...” Sytuacja jest tak fatalna, że niektórzy nieszczęśnicy umierają w czekając w kolejce na wizytę u lekarza specjalisty.
Informacja ta jest bardzo dobrym wstępem do analizy następnego 6 przykazania biblijnego dekalogu:
6 przykazanie biblijnego Dekalogu:
Wyjścia 20:13
Nie wolno ci mordować.
Powtórzonego Prawa 5:17
Nie wolno ci mordować.
Przykazanie to bywa też tłumaczone na nie zabijaj. Tak oddano je w Katechizmie Kościoła Rzymskokatolickiego:
Nie będziesz zabijał (Wj 20,13).
Słyszeliście, że powiedziano przodkom: Nie zabijaj!; a kto by się dopuścił zabójstwa, podlega sądowi. A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi (Mt 5, 21-22).
W oparciu o takie tłumaczenie tego przykazania przeciwnicy kary śmierci używają go do propagowania swoich potencjalnie zbrodniczych idei. Idea ta jest potencjalnie zbrodnicza bo historia zna przypadki, w których wypuszczony po latach z więzienia zabójca zabił ponownie.
Konkretne przykłady przedstawiłem w 44 liście otwartym zatytułowanym - Kara śmierci zgodna z obowiązującą Konstytucją. By lepiej zrozumieć temat przytoczę wypowiedzi znanych seryjnych morderców. Najszanowniejszy pan Ted Bundy to jeden z słynniejszych seryjnych morderców w historii USA. Przyznał się do zamordowania i zbezczeszczenia zwłok 30 młodych kobiet. Podejrzewa się jednak, że ofiar mogła być ponad sto. Najszanowniejszy pan Ted Bundy tak się wypowiedział o swojej zbrodniczej działalności:
„Nie zamieniłbym osoby, którą jestem, lub tego co zrobiłem i ludzi których znałem, na cokolwiek innego. Owszem, myślę czasem o tych zbrodniach. Ale jest to raczej przyjemna podróż, gdy kładziesz się na łóżku i wspominasz. Zwyczajnie lubiłem zabijać. Chciałem zabijać. Chcę być panem życia i śmierci.”
Najszanowniejsza pani Susan Atkins, członkini sławetnej grupy wyznawczyń najszanowniejszego pana Mansona tak opisała jedną z swoich zbrodni:
„Zabiłam ją. Dźgnęłam ją i upadła na ziemię. Wtedy dźgnęłam ją ponownie. Nie wiem ile razy ją dźgnęłam i nie wiem dlaczego to robiłam. Wciąż błagała [o darowanie życia dziecku] i miałam dość słuchania tego, więc zadźgałam ją na śmierć.”
Najszanowniejszy pan 'Zodiak' to słynny seryjny morderca, którego tożsamości nigdy nie udało się ustalić. Mordował ludzi (głównie pary) w okolicach San Francisco. O swoich zbrodniach informował media. Wysłał do gazet zaszyfrowane wiadomości. W jednej z nich wyjawił dlaczego lubi zabijać:
„Lubię zabijać ludzi, bo to świetna zabawa. To zabawniejsze niż polowanie w lesie na dzikie zwierzęta, bo człowiek jest najniebezpieczniejszym ze wszystkich zwierząt. Zabijanie dostarcza mi najbardziej ekscytujących doznań.”
Najszanowniejsza pani Aileen Wuornos zamordowała siedmiu mężczyzn, w tym policjanta. Została za to skazana na sześciokrotną karę śmierci. Twierdziła, że działała wyłącznie w obronie własnej, ale przyznała, że urodziła się po to, by zbijać:
„Zabiłam tych mężczyzn i ich okradłam... I zrobiłabym to jeszcze raz. Nie ma szans na utrzymanie mnie przy życiu, bo dalej będę zabijać. Cały mój organizm przepełniony jest nienawiścią.”
Najszanowniejszy pan Ed Kemper dokonał dziesięciu mordów. Zabił między innymi dziadków i i własną mamę, którą zatłukł młotkiem, odciął jej głowę, a następnie zgwałcił. Skazano go na karę śmierci, ale wyrok zmieniono na ośmiokrotne dożywocie, które odsiaduje w California Medical Facility. Odmówił skorzystania z prawa do odwołania od wyroku. Uważa, że dobrze mu w więzieniu. Zabijał przede wszystkim by osiągnąć seksualne spełnienie:
„Pamiętam, że był w tym seksualny dreszczyk. Kiedy słyszysz ten dźwięk odcinanej głowy i unosisz ich ręce ku górze. Odcinanie głowy, widok leżących zwłok. To mnie kręciło.”
Najszanowniejszy pan Henry Lee Lucas należy do rekordzistów i uznawany jest za największego seryjnego mordercę Ameryki. Przyznał się do dokonania aż 600 morderstw. Nie wykazał skruchy, ale twierdził, że to życie ukształtowało go na potwora.
„Przez całe życie odczuwałem nienawiść. Nienawidziłem wszystkich. Pamiętam, że gdy dorastałem, matka przebierała mnie za dziewczynkę. Trwało to dwa, czy trzy lata. Rodzina traktowała mnie gorzej niż psa. Byłem notorycznie bity. Zmuszano mnie do robienia rzeczy, których nie powinien robić żaden człowiek. Zabijanie stało się dla mnie tym samym, co seks.”
Najszanowniejszy pan Albert Fish to znany amerykański seryjny morderca, kanibal, sadysta, masochista i pedofil, który bestialsko zamordował pięcioro dzieci, a co najmniej setkę bestialsko torturował. Swoje postępowanie uzasadnił pragnieniem zadawania bólu:
„Zawsze odczuwałem pragnienie zadawania bólu innym i tego, by oni zadawali ból mnie. Zadawanie bólu. To liczy się najbardziej.”
Na wieść, że zostanie uśmiercony na krześle elektrycznym podekscytowany wyznał:
„To dopiero będzie przeżycie, umrzeć na krześle.”
Najszanowniejszy pan Samson – Izraelski zabójca pod wpływem ducha najszanowniejszego Boga Jehowy, szczęką osła zamordował tysiąc mężczyzn:
Sędziów 15:14-16
I zaczął na niego oddziaływać duch Jehowy (...). A on znalazł wilgotną szczękę osła i wyciągnąwszy rękę, wziął ją, i zabił nią tysiąc mężczyzn. Potem Samson rzekł:
„Szczęką osła — jeden stos, dwa stosy! Szczęką osła zabiłem tysiąc mężczyzn”.
Najszanowniejszy pan Carl Panzram to kolejny amerykański morderca, gwałciciel, podpalacz i włamywacz, który przyznał się do dokonania 22 morderstw i 1000 gwałtów na mężczyznach. W więzieniu napisał autobiografię, w której zawarł dokładne opisy swoich zbrodni i filozofii. Swoje zbrodnie uzasadniał nienawiścią do rasy ludzkiej:
„Nie mam sumienia, więc nic mnie nie trapi. Nie wierzę w człowieka. Nie wierzę w Boga. Nie wierzę w Diabła. Nienawidzę całej przeklętej rasy ludzkiej, w tym siebie samego.”
Najszanowniejszy pan Dawid, przyszły król Izraelitów zabił kilkuset mężczyzn, po to by móc zostać mężem najszanowniejszej pani Michal zbił setki ludzi. Taki bowiem posag wyznaczył mu król Izraelitów, najszanowniejszy pan Saul:
1 Samuela 18:25
Na to Saul rzekł: „Tak powiecie Dawidowi: ‚Król nie chce opłaty za ożenek, lecz sto napletków filistyńskich.
Napletek, jest to fragment penisa – narządu rodnego mężczyzny. Najszanowniejszy pan David ochoczo wyruszył na mordercze łowy:
1 Samuela 18:26-28
Dawidowi spodobała się ta rzecz (…) Dawid więc wstał i wyruszywszy ze swymi ludźmi, zabił wśród Filistynów dwustu mężów, i przyniósł Dawid ich napletki, i w pełnej liczbie dał je królowi, by się spowinowacić z królem. Wtedy Saul dał mu za żonę swą córkę Michal.
Najszanowniejszy pan David bardzo poważnie potraktował wyzwanie i zamiast 100 ludzi zabił na wszelki wypadek 200. Ciekawe, czy obcinał im tylko napletki, czy też całe penisy?
Najszanowniejszy pan David Alan Gore to amerykański morderca, który amordował sześć kobiet. Działał solidarnie ze swoim kuzynem, najszanowniejszym panem Fredem Waterfieldem. Przyznał, że po pierwszym morderstwie odczuwał pragnienie kolejnych. Zapytany, dlaczego? - odpowiedział:
„Zdałem sobie po prostu sprawę, że zrobiłem właśnie coś, co na zawsze odseparowało mnie od rasy ludzkiej. Że było to coś, czego nie da się cofnąć. Zrozumiałem wówczas, że już nigdy nie będę taki, jak normalni ludzie. Stan oszołomienia trwał jakieś 20 minut. Nigdy w życiu nie czułem takiej pustki, jak wtedy i nigdy nie zapomnę tego uczucia. To było, jakbym przekroczył bramy jakiegoś królestwa i już nigdy z niego nie wrócił.”
Paradoksalnie morderców można trafić również pośród ludzi, którzy z zasady powinni dbać o nasze zdrowie. Konkretne przypadki podałem w następujących listach otwartych:
89 list otwarty - Maseczki, koronawirus i wielkie oszustwo naukowców.
96 list otwarty - Koronawirus, oszuści, testy i urojona epidemia.
97 list otwarty - Koronawirus, szczepionki, lekarstwa i lekarze bandyci.
Motywem w opisanych przypadkach zazwyczaj bywa chciwość – chęć dorobienie się pieniędzy.
W naszych czasach do najcięższych zbrodni zalicza się mordowanie mordowanie dzieci nienarodzonych. Morderstwo to nazywa się aborcją i jest ono legalne w wielu krajach, w tym również w Polsce. Ten zbrodniczy proceder opisałem w 22 liście otwartym zatytułowanym - Aborcja i współudział polityków w mordowaniu dzieci. Ten zbrodniczy proceder czynnie popiera rządzący nami reżim, który ma wystarczającą władzę w Polsce by temu zapobiec, ale tego nie czyni co według prawa Bożego jest grzechem:
Jakuba 4:17
Jeśli zatem ktoś umie czynić to, co słuszne, a jednak tego nie czyni, jest to jego grzech.
Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, najszanowniejsi czytelnicy, bardzo proszę przejdźmy do kolejnego, 7 przykazania Biblijnego Dekalogu:
7 przykazanie biblijnego Dekalogu:
Wyjścia 20:14
Nie wolno ci cudzołożyć.
Powtórzonego Prawa 5:18
Nie wolno ci cudzołożyć.
7 przykazanie biblijnego dekalogu dotyczy cudzołóstwa – stosunku seksualnego z osobą zamężną.
Za złamanie tego przykazania przewidziano karę śmierci:
Kapłańska 20:10
A mężczyzna, który cudzołoży z żoną innego mężczyzny, cudzołoży z żoną swego bliźniego. Ma być bezwarunkowo uśmiercony — zarówno cudzołożnik, jak i cudzołożnica.
W kwestii cudzołóstwa najszanowniejszy władca Jehoszua Masziach (Jezus Chrystus) bardzo obniżył poprzeczkę:
Mateusza 5:27, 28
Słyszeliście, że powiedziano: ‚Nie wolno ci cudzołożyć’. Ale ja wam mówię, że każdy, kto się wpatruje w kobietę, aby do niej zapałać namiętnością, już popełnił z nią cudzołóstwo w swym sercu.
Chrześcijanin pożądliwie patrząc na na cudzą żonę popełnia cudzołóstwo. Żadne flirty, umizgi nie wchodzą w grę. W Polsce do najsłynniejszych cudzołóżców należy najszanowniejszy pan Jacek Kurski, którego cudzołożną historię opisałem w 49 liście otwartym zatytułowanym - Abonament RTV i cudzołożna saga Prezesa TVP. Fakt, że taka osoba nie została uśmiercona, ale została uhonorowana zaszczytnym stanowiskiem jest świadectwem norm moralnych obowiązujących w reżimowych władzach. Z doniesień medialnych można wywnioskować, że również najszanowniejszy pan prezydent to też lowelas. Mam na myśli najszanowniejszą panią Jolę Rosiek:
Od dłuższego czasu prezydent i Jola nie mają ze sobą kontaktu, ale wcześniej ze sobą pisali. Znajomość została nawiązana przy wyborach. Zaczęłyśmy interesować się z koleżanką polityką, tymi wszystkimi Kukizami. Z głupia frant napisałyśmy do Dudy z gratulacjami, ale tak inaczej niż reszta, i odpisał. (…) Podobno w ogóle nie ma miłości między nim a żoną, wszystko na siłę jest robione, a Andrzej nieraz sam mówił, że to wszystko tylko na potrzeby polityki. (…) Słuchaj Andrzej, jeżeli to oglądasz, a pewnie tak, to nie rozumiem cię, naprawdę. Bo jeśli prawdą jest to, co mówiłeś, że ją kochasz, to powinieneś to udowodnić teraz, kiedy masz okazję - apeluje przyjaciółka Jolki. - Po pierwsze, masz okazję się uwolnić od tych ludzi, a po drugie, masz okazję być z ukochaną kobietą.
Sprawę skomentował najszanowniejszy pan Adam Bielan, człowiek z otoczenia prezydenta:
„To ewidentna stalkerka. Pytanie, czy ma jakieś zaburzenia psychiczne, czy też zadanie, żeby ją dokleić za wszelką cenę - powiedział, sugerując, że ktoś celowo wystawił dziewczynę, by zniszczyć Andrzejowi Dudzie reputację.”
Trochę mnie zdumiało to oświadczenie, bo jak można zniszczyć komuś reputację, którego reputacja już dawno legła w gruzach przede wszystkim za sprawą podpisywanych sprzecznych z Konstytucją ustaw, ale może i można, bo w Polsce nie wszyscy znają Konstytucję, której postanowień najszanowniejszy pan prezydent fałszywie przyrzekł strzec. O najszanowniejszej pani Joli Rosiek napisano jeszcze:
„Niektórzy podejrzewają, że Jolka może być "trollem" wynajętym przez opozycję w celu zdyskredytowania prezydenta, który aktualnie walczy o drugą kadencję.”
Aby udowodnić, że się mylą, kobieta Jola Rosiek nagrała wideo, które umieściła na YouTube:
Chcieliście, żebym wam potwierdziła, że to wszystko piszę ja, więc potwierdzam. To konto prowadzę ja i to wszystko, co piszę, jest prawdą i niczego sobie nie wymyśliłam. Nie jestem osobą chorą. To wszystko było prawdą... Spotykaliśmy się z Andrzejem u naszych przyjaciół w Tarnowie... Agata o nas widziała od początku. Wtedy, kiedy poznaliśmy się z Andrzejem, byli w trakcie unieważnienia małżeństwa - mieli ku temu podstawy. Osoby, które zarzucają mi stalking, niech najpierw sprawdzą, czym jest stalking. Andrzej nie mówił ani razu, żebym mu dała spokój, (...) jeśli według niego kłamię, to przecież może wam to powiedzieć, niech zaprzeczy, niech wyrzeknie się mnie i znajomości ze mną. To jest dla niego szansa, żeby uwolnić się od tych ludzi, z którymi mówił, że nie chce być, że nie chce tej całej prezydentury. Twierdził, że chce ze mną być, że mnie kocha, więc jeśli tak jest, to Andrzej, bardzo cię proszę, żebyś powiedział prawdę w końcu, bo osoby publiczne robią ze mnie wariatkę i media tak samo. (...) to jest przykre...”
Dodatkowo o najszanowniejszym panie prezydencie można przeczytać:
„Nastolatki o dziwnych pseudonimach stanowią większość użytkowników, których na Twitterze obserwuje prezydent Andrzej Duda. Wśród nich znajdują się m.in. "ruchadło leśne" i "Gejowa Łafka z sosny".”
Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, bardzo proszę uważać na siebie. Proszę pamiętać o tym, że chrześcijanie cudzołożą już samą myślą i powinni uciekać od rozpusty:
Mateusza 5:27, 28 ; 1 Koryntian 6:18-20
Słyszeliście, że powiedziano: ‚Nie wolno ci cudzołożyć’. Ale ja wam mówię, że każdy, kto się wpatruje w kobietę, aby do niej zapałać namiętnością, już popełnił z nią cudzołóstwo w swym sercu. (…) Uciekajcie od rozpusty. Każdy inny grzech, który by człowiek popełnił, jest poza jego ciałem, ale kto się dopuszcza rozpusty, grzeszy przeciw własnemu ciału. A czyż nie wiecie, że wasze ciało jest świątynią ducha świętego, który jest w was, a którego macie od Boga? Nie należycie też do samych siebie, gdyż zostaliście kupieni za określoną cenę. Wychwalajcie więc Boga w ciele waszym.
Trzeba koniecznie też pamiętać, że dla rozpustników najszanowniejszy Bóg Jehowa przygotował wiele atrakcyjnych chorób wenerycznych, które ostatnimi laty przeżywają renesans w Europie i na innych kontynentach. Do popularnych pośród rozpustników chorób należy syfilis. Wśród miłośników niewierności i rozpusty znany on jest pod wieloma nazwami, które mogą świadczyć o tym jak ta atrakcyjna w pewnych kręgach choroba się po świecie rozpowszechniała. W Francji nazywana bywa chorobą angielską. W Włoszech i w Niemczech nazywana bywa chorobą Francuską. W Polsce chorobą niemiecką, a w Rosji chorobą Polską. Do ponadnarodowych nazw należą – choroba arystokratów lub choroba błękitnej krwi. Muzułmanie syfilis nazywają chorobą chrześcijan, a mieszkańcy innych kontynentów nazywają syfilis chorobą europejczyków. Obecnie choroba ta zwana jest też pod nazwą kiła.
„Kiła jest układową chorobą zakaźną, która wywoływana jest przez krętka bladego. Wyróżnia się kilka jej rodzajów, w zależności od zaawansowania choroby czy czasu, w którym doszło do zakażenia (kiła wrodzona).”
Anonimowy autor Compendium medicum auctum... podał wierszowany obraz tej choroby:
Venus zdradliwa roskosz cukruje,
Wkrótce nad kata ciało morduje
Uprzykszonemi, zbyt bolesnemi
Wrzody, guzami zaraźliwemi...
Usta wyrzuca y podniebienie,
Mowę odmienia jej zarażenie...
Rękom y nogom władzę odjęła,
Wszystkiego człeka w niewolę wzięła...
Zmięszała głowę, snu nie pozwoli,
Sumienie gryzie dla swojej woli.
O jak mizerna uciecha ciała,
Niejednemu się we znaki dała.
„Nieleczona kiła prowadzi do uszkodzenia układu nerwowego, utraty wzroku, zaburzeń psychicznych, uszkodzenia układu krążenia, kości, stawów i narządów miąższowych, a także w niektórych przypadkach może być przyczyną śmierci.”
Bardzo proszę sięgnijmy po fachowe opracowanie dotyczące tej niespodzianki przygotowanej dla rozpustników:
„Kiła pierwotna
Kiła pierwszego okresu, zwana kiłą pierwotną, obejmuje okres od 3 do 9 tygodni, przy czym wskazuje się, że od 3 do 6 tygodnia choroba może dawać odczyn serologiczny dodatni bądź ujemny, natomiast w okresie od 6 do 9 - odczyn ten jest już zawsze dodatni. Kiła pierwotna charakteryzuje się wystąpieniem objawu pierwotnego w miejscu, w którym doszło do przeniknięcia krętków do organizmu. Występuje wówczas tzw. stwardnienie pierwotne, które jest bardzo charakterystyczne. Zazwyczaj owalne i pojedyncze owrzodzenie, które nie daje objawów bólowych. Jego brzegi są gładkie i równe, a lśniące dno pokryte jest niewielką ilością wydzieliny surowiczej oraz twardą podstawą.
U mężczyzn objaw pierwotny występuje najczęściej w rowku zażołędnym (wewnętrzna blaszka albo brzeg napletka nieopodal wędzidełka), ale w niektórych przypadkach jest obserwowany również w obrębie ujścia cewki moczowej.
Objaw kiły pierwotnej u kobiet obserwowany jest na:
wargach sromowych, łechtaczce, spoidle tylnym, w obrębie narządów wewnętrznych, tj.: szyjce macicy, w pochwie.
Obok objawu owrzodzenia, obserwuje się także powiększenie lokalnych węzłów chłonnych, które stają się twarde i sprężyste, choć pozostają bezbolesne. Wydzielina, która wydobywa się z owrzodzonego miejsca zawiera dużą ilość krętków, co ułatwia dalsze przenoszenie choroby.
Kiła wtórna
Kiła wtórna, nazywana również drugorzedową obserwowana jest w okresie o 9 do 16 tygodnia po zakażeniu. W procesie chorobowym występują tzw.: osutki wczesne i nawrotowe.
Osutka wczesna charakteryzuje się zazwyczaj jednopostaciowością, zazwyczaj są to plamy bądź grudki. Zmiany są obfite i symetryczne. Również wykwity są bardzo charakterystyczne - są zazwyczaj zbliżonej wielkości i podobnego kształtu. Zmiany są powierzchniowe, wyizolowane (nie grupują się, ani nie szerzą obwodowo). Występują na skórze zwykle dość krótko. Najczęściej czas ten wynosi od kilku dni, maksymalnie do kilku tygodni po czym ustępują bez śladu.
Osutka nawrotowa wygląda inaczej. Przede wszystkim charakteryzuje się wielopostaciowością, co oznacza, że obserwowane są jednocześnie grudki, plamy oraz krosty. W stosunku do osutki wczesnej, jest zdecydowanie mniej obfita i niesymetryczna.
Również w zakresie wykwitów obserwowalne są istotne różnice. Wykwity są różne, zarówno pod względem wielkości, jak i kształtu. Są głębsze, grupują się oraz szerzą obwodowo. Czas ich występowania jest długi, a po ustąpieniu mogą pozostać widoczne blizny.
Obserwowane są także uogólnione zmiany w obrębie węzłów chłonnych oraz błonach śluzowych, w postaci plam oraz owrzodzonych grudek. Pojawia się również tzw. łysienie kiłowe.
Dalsza diagnostyka pozwala wskazać zmiany w obrębie narządów wewnętrznych, takie jak:
śródmiąższowe zapalenie wątroby,
niedokrwistość niedobarliwą,
nefropatię kiłową,
limfocytozę i leukocytozę,
zapalenie okostnej,
kiłowe zapalenie stawów
kiłowe zapalenie opon mózgowo- rdzeniowych.
Z objawów ogólnych obserwowane są objawy grypopodobne, ale także angina kiłowa, w której występują zmiany charakterystyczne dla anginy w obrębie migdałków, przy jednoczesnym braku objawów ogólnych. Paznokcie stają się kruche i łamliwe. Charakterystycznym objawem jest tzw. bielactwo kiłowe, które występuje częściej u kobiet niż u mężczyzn. Są to charakterystyczne owalne plamy, występujące najczęściej na szyi i karku, które ustępują samoistnie.
Kiła późna
Kiła późna utajona to proces chorobowy, jaki toczy się w organizmie człowieka, w okresie powyżej dwóch lat od zachorowania. Jest diagnozowana w przypadku tych pacjentów, którzy wcześniej nie byli poddani leczeniu lub leczenie to było nieskuteczne, a w wyniku serologicznym odnotowuje się wynik pozytywny badania.
Kiłę późną, zwana również kiłą trzeciego okresu, charakteryzuje się w obrębie określonych obszarów. W przypadku skóry występują liczne zmiany typu guzkowo-pełzakowatego, guzkowo-wrzodziejącego, a także tzw. kilakowata, która jest zmianą specyficzną, z wydzieliną o konsystencji gumy arabskiej.
W obrębie kości i stawów, diagnozowane jest zapalenie kilakowe. Zmiany dotykają również narządy wewnętrzne, takie jak: wątroba, płuca, żołądek czy jąder. Szczególnym rodzajem, jest kiła sercowo-naczyniowa, w obrębie którego wyróżnia się: zapalenie aorty przebiegające bez powikłań, zapalenie aorty, w którym doszło do zwężenia ujścia naczyń wieńcowych, lub w którym zaobserwowano niedomykalność zastawki półksiężycowatej. Ponadto, kile sercowo- naczyniowej towarzyszyć może tętniak aorty lub kilak mięśnia sercowego.
U części pacjentów dochodziło również do zapalenia mięśnia sercowego. Kiła w fazie późnej może również zaatakować układ nerwowy pacjenta. W części przypadków charakterystyczne objawy mogą nie występować w ogóle. Natomiast u tych osób, u których objawy wystąpiły, wyróżnia się następujące postaci choroby:
kiła oponowa, w obrębie której dochodzi do ostrego zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych o podłożu kiłowym,
kiła oponowo-naczyniowa mózgu oraz rdzenia kręgowego,
kiła miąższowa, w której obserwuje się porażenie postępujące,
kiła kilakowa mózgu oraz rdzenia kręgowego.
Kiła objawy
Objawy kiły są dość charakterystyczne i uzależnione od typu choroby. W przypadku kiły nabytej, pierwszym objawem jaki występuje jest tzw. objaw pierwotny. Występuje on po około 3-4 tygodniach od chwili zakażenia krętkiem. Jest to twardy naciek, który z czasem przekształca się w owrzodzenie. Zmiana jest charakterystyczna. Zwykle pojedyncza, płaska i twarda, w kształcie owalu lub koła i może mieć średnicę zaledwie kilku mm.
W niektórych przypadkach bywa ona niezauważona lub pacjent błędnie oceni, że jest to zmiana o charakterze opryszczkowym lub wystąpi w nietypowym miejscu.
Objawy kiły obserwowane są między innymi na: stopach, dłoniach, języku, w obrębie narządów płciowych, zarówno u mężczyzn jak i u kobiet.
Na stopach obserwuje się zmiany charakterystyczne dla fazy wczesnej, wyglądające jak wysypka. Są to czerwono- brązowe plamki i grudki zlokalizowane na podeszwie stóp. Wysypka ta obejmuje najczęściej także dłonie. W przypadku języka, zmiany obserwowane są na języku, ale także na wargach, podniebieniu oraz wewnętrznej części policzków i gardle. Obserwowane jest owrzodzenie, podobne do tego, które występuje w kile pierwotnej. Objawem towarzyszącym są zazwyczaj powiększone węzły chłonne.”
Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, jeżeli zaobserwował najszanowniejszy pan prezydent u siebie, któreś z powyższych objawów to bardzo proszę ograniczyć kontakty z innymi ludźmi do bezpiecznej odległości. Proszę też wziąć pod rozwagę fakt, że syfilis nie jest jedyną chorobą uatrakcyjniającą życie rozpustnikom. Wśród rozpustników popularnością cieszy się też trypel zwany też rzeżączką. Bardzo proszę zapoznajmy się z objawami tej choroby:
„Rzeżączka
To jedna z najczęstszych niewirusowych chorób przenoszonych drogą płciową, wywoływana przez bakterie Gram-ujemne dwoinki rzeżączki (Neisseria gonorrhoea). Do zakażenia rzeżączką dochodzi poprzez kontakty płciowe (analne, oralne lub genitalne) z partnerami zarażonymi chorobą. Również używanie tych samych przedmiotów higieny codziennej takich jak gąbki czy ręczniki, może powodować zakażenie. Ponadto na rzeżączkę narażone są również noworodki, na które choroba przenoszona jest w trakcie porodu, co w konsekwencji może spowodować zakażenie tkanek oka. U mężczyzn objawy rzeżączki rozwijają się znacznie szybciej, a pierwotnym miejscem zakażenia jest cewka moczowa. U kobiet za pierwotne miejsce zakażenia uznaje się szyjkę macicy, jednak rozprzestrzeniające się zakażenie może atakować jajniki, jajowody oraz macicę. Najczęstsze objawy to upławy, swędzenie i infekcje w okolicach odbytu, ból podczas stosunku seksualnego i ból podbrzusza.”
Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, jeżeli zauważył najszanowniejszy pan prezydent te objawy, to proszę postępować jak w przypadku syfilisu, ale nie jest to ostatnia atrakcja przygotowana dla osób niewiernych. Sporą popularnością cieszy się też chlamydioza:
„Chlamydioza
To choroba wywoływana przez bakterię - Chlamydia trachomatis. Szacuje się, że na świecie chlamydiozą zaraża się ponad 90 milionów osób rocznie. Do zakażenia dochodzi najczęściej u młodzieży oraz młodych dorosłych w wieku od 15 do 24 lat, którzy współżyją z wieloma partnerami oraz nie stosują prezerwatyw. Większość osób zarażonych chlamydią nie jest świadomych choroby i nie szuka pomocy medycznej. Niestety, nawet jeśli objawy choroby są łagodne lub przebiega bezobjawowo, konsekwencjami zakażenia są poważne powikłania powodujące nieodwracalne uszkodzenia narządów rozrodczych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. W niektórych przypadkach nie leczona chlamydioza prowadzi do bezpłodności. W czasie ciąży zakażenie Chlamydia trachomatis może prowadzić do uszkodzeń płodu oraz powikłań okołoporodowych. Często rozwija się u noworodków zapalenie spojówek lub zapalenie dróg oddechowych spowodowane zakażeniem bakterią podczas porodu w trakcie przechodzenia przez kanał rodny chorej matki.”
Kolejnym urozmaiceniem seksualnych przygód może być grzybica:
„Grzybica narządów płciowych
Kandydoza zwana potocznie grzybicą wywoływana jest przez drożdżaki Candida albicans. Przyczyną zarażenia są stosunki płciowe, ale chorobą zarazić się można także w publicznych toaletach czy na basenach. Zakażeniu sprzyjają przede wszystkim przyjmowane antybiotyki, obniżona odporność organizmu, stres i sterydy. U kobiet objawia się białymi plamami na błonach śluzowych, a także upławami o bardzo gęstej konsystencji i zapachu drożdży. Towarzyszy jej silne uczucie swędzenia i zaczerwienienie okolic sromu lub odbytu. Mężczyzn natomiast powinno zaalarmować zaczerwienienie, pieczenie pod napletkiem i łuszczenie naskórka na żołędzi. Rozwojowi choroby towarzyszy ból podczas erekcji, bolesne parcie na mocz i częsty przymus jego oddawania. W przypadku zdiagnozowanej kandydozy o terapii należy powiedzieć partnerowi seksualnemu, który również musi poddać się leczeniu.”
Do atrakcyjnych niespodzianek zalicza się też tak zwane kłykciny kończyste:
„Kłykciny kończyste (HPV)
Choroba wywoływana jest przez wirus brodawczaka ludzkiego (HPV). Do dzisiaj naukowcy zidentyfikowali ponad 100 typów wirusa HPV, z czego około 30 jest przekazywana poprzez kontakty seksualne. Choroba objawia się głównie na zewnętrznych narządach płciowych oraz w okolicach odbytu (zarówno na zewnątrz, jak i w środku). Zmiany skórne pojawiają się zwykle od 1 do 3 miesięcy po zarażeniu i przyjmują postać grudek lub brodawek. W rzadszych przypadkach kłykciny mogą występować w jamie ustnej – na języku, na jamie śluzowej gardła, krtani, wargach. Nieleczone wykwity z czasem przekształcają się w kalafiorowate twory o białawym zabarwieniu.”
Osobliwością pośród chorób wenerycznych jest wirusowe zapalenie wątroby typu B.
Zarazić się tą chorobą mogą nie tylko cudzołożnicy, ale również chrześcijanie, którzy zamiast do kościoła chodzą się leczyć do placówek służby zdrowia. Szacuje się że ponad 60 procent zakażeń podczas pobytu w szpitalach, gabinetach lekarskich:
„Wirusowe zapalenie wątroby typu B
To choroba zakaźna wywołana przez wirusa HBV (Hepatitis B Virus). Do wirusowego zapalenia wątroby typu B dochodzi głównie poprzez krew, ale możliwe jest również zakażenie na drodze kontaktów seksualnych. Ryzykowny jest nie tylko sam stosunek, lecz także bezpośredni kontakt ze spermą czy wydzieliną z pochwy osoby chorej. Do ponad 60% wszystkich zakażeń WZW typu B dochodzi w placówkach służby zdrowia, w dodatku częściej na oddziałach niezabiegowych niż zabiegowych. Przyczyną przenoszenia wirusa jest źle wysterylizowany sprzęt lub inne zaniedbania higieniczne personelu związane z myciem rąk i zmianą rękawiczek. Ostre wirusowe zapalenie wątroby typu B powoduje zapalenie wątroby, wymioty, żółtaczkę i rzadko śmierć. Przewlekłe wirusowe zapalenie wątroby typu B może spowodować marskość wątroby i raka wątrobowokomórkowego. Według szacunków około 500 tys. Polaków jest nosicielami wirusa zapalenia wątroby typu B, przez co stanowi potencjalne zagrożenie dla innych.”
Za rarytas pośród chorób przenoszonych drogą płciową uważany jest AIDS:
„AIDS - Zakażenie ludzkim wirusem nabytego niedoboru odporności (human immunodeficiency virus – HIV) to choroba przewlekła powodująca postępujące upośledzenie odporności osoby zakażonej. Do zakażenia dochodzi najczęściej drogą krwi, kontaktów seksualnych lub wertykalnie z matki na dziecko w okresie ciąży lub karmienia piersią. HIV należy do rodziny retrowirusów i atakuje przede wszystkim komórki układu odpornościowego – białe krwinki zlokalizowane we krwi, szpiku kostnym, przewodzie pokarmowym i ośrodkowym układzie nerwowym. Postęp choroby prowadzi do stałego zmniejszania się liczby krwinek białych i intensyfikacji namnażania się wirusa. Zwykle po 8–10 latach od zakażenia dochodzi do rozwoju zespołu nabytego niedoboru odporności (AIDS), ale czas ten może wahać się od roku do wielu lat.”
Za cud miód ultramarynę bywa uważana wszawica łonowa. Za nią kryją się tak zwane mendy, gnidy, które potrafią wielce uatrakcyjnić życie seksualne człowiekowi. Jeżeli ktoś lubi swędzenie stref erogennych, to jest to idealne rozwiązanie dla ludzi szukających alternatywnych doznań erotycznych. Wszy mogą doprowadzić nawet do orgazmu:
„Wszawica łonowa to problem, z którym idziemy do lekarza, gdy jest już w zaawansowanym stadium. No bo jak przyznać się do wszawicy łonowej? Chociaż przyczyną choroby są pasożyty, ze względu na sposób zarażania się zaliczana jest do dolegliwości wenerycznych. Niestety, może zagrozić nawet dzieciom.
Co powoduje wszawicę łonową?
"Wszawica łonowa dopadła mnie, gdy byłam dorastającą dziewczyną. Czułam wtedy straszny wstyd. No i jeszcze musiałam tłumaczyć się rodzicom. Nie chcieli wierzyć, że podczas wypadu w góry nie miałam żadnego zbliżenia. Dla nich to było potwierdzenie najgorszych obaw" - opowiada czterdziestoletnia dziś Maria. Bo wszawicą łonową najczęściej można zarazić się podczas stosunku. Najczęściej, ale nie tylko. "Złapałam wszy łonowe, ponieważ koce w schronisku były zainfekowane. W tamtych czasach schroniska górskie nie grzeszyły czystością" - stwierdza Maria.
Co powoduje wszawicę łonową?
Pasożyt, który upodobał te szczególne miejsca na naszym ciele, ma nawet swoją osobną, łacińską nazwę - Pthirus pubis. Wesz łonowa różni się od tej żerującej na skórze głowy czy też odzieżowej. Jest mniejsza, ma zaledwie 2-3 milimetry i jest biało-żółta, więc trudno ją wypatrzeć. Powiększona na zdjęciu może przerazić. Jej aparat ssąco-kłujący jest strapieniem nosicieli tych pasożytów. Żywi się krwią. Jak wynika z badań, osoby z wszawicą łonową nierzadko cierpią na inne choroby przenoszone drogą płciową.
Pocieszający jest fakt, że sam pasożyt, w przeciwieństwie do swoich krewniaczek, nie przenosi innych chorób, jak np. dur brzuszny. Wszawicą łonową możemy zarazić się również nosząc cudzą odzież, używając ręczników innych osób oraz śpiąc w jednej pościeli. Mało prawdopodobne, aby wesz zaatakowała nas, gdy przebywamy w jednym pomieszczeniu z nosicielem. W przeciwieństwie do pcheł, wesz łonowa nie skacze i nie roznoszą ich zwierzęta. Niestety, ten pasożyt może zaatakować nawet dzieci. Co gorsza, jej obecność może świadczyć o wykorzystywaniu seksualnym. W przypadku dzieci, pasożyty ukrywają się najczęściej w brwiach i czasami żerują w okolicach rzęs.
Objawy wszawicy łonowej
Osoba zakażona dość szybko poczuje na swojej skórze obecność pasożytów.
Po kilku dniach od zarażenia wszawicą łonową pojawia się swędzenie w okolicach genitaliów, ud, a nawet brzucha (dyskomfort jest szczególnie odczuwany w nocy). Trudno ustrzec się przed drapaniem tych miejsc, co może doprowadzić do zakażenia ran.
Widocznym śladem obecności wszy łonowych będą bladoniebieskie plamki, świadczące o ukąszeniach. U osób bardziej wrażliwych mogą pojawić się nawet stany podgorączkowe, drażliwość i apatia. Aby wypatrzeć wesz łonową, trzeba czasem sięgnąć po szkło powiększające. Jeśli zauważamy ruszające się pasożyty, uzyskujemy pewność, że jesteśmy zarażeni. Zamiast paniki i "topienia się" w wannie, należy sięgnąć po środki apteczne.
Wszy łonowe przetrzymują długie i gorące kąpiele. Samo zgolenie włosów również nie zda się na wiele. Jaja, tzw. gnidy, składane są na włosach tuż przy skórze. Po 7-10 dniach wykluwają się z nich larwy, które po dwóch następnych zaczynają żywić się krwią. Gnidy przypominają maleńkie ziarenka piasku. Z trudem można je usunąć z włosów.
Gdy mamy wątpliwości co do własnej diagnozy, należy udać się do lekarza. Z reguły pacjenci trafiają do dermatologów, bowiem widzą zmiany na skórze i odczuwają towarzyszące im swędzenie. Przychodzą już w późnym stadium rozwoju choroby.
Do niedawna lekarze mieli obowiązek, jak w przypadku wszystkich chorób wenerycznych, zgłaszać zakażenie wszawicą łonową do inspektoratu sanitarnego. Obowiązek został zniesiony. Natomiast należy powiedzieć o problemie partnerowi, chociaż może to być trudne.”
Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, bardzo proszę pamiętać, że jako chrześcijanin cudzołoży najszanowniejszy pan prezydent także namiętną myślą skierowaną poza małżeńskie łoże:
Mateusza 5:27, 28 ; 1 Koryntian 6:18-20
Słyszeliście, że powiedziano: ‚Nie wolno ci cudzołożyć’. Ale ja wam mówię, że każdy, kto się wpatruje w kobietę, aby do niej zapałać namiętnością, już popełnił z nią cudzołóstwo w swym sercu. (…) Uciekajcie od rozpusty. Każdy inny grzech, który by człowiek popełnił, jest poza jego ciałem, ale kto się dopuszcza rozpusty, grzeszy przeciw własnemu ciału. A czyż nie wiecie, że wasze ciało jest świątynią ducha świętego, który jest w was, a którego macie od Boga? Nie należycie też do samych siebie, gdyż zostaliście kupieni za określoną cenę. Wychwalajcie więc Boga w ciele waszym.
Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, jeżeli związał się najszanowniejszy pan prezydent uczuciowo z najszanowniejszą panią Jolantą Rojek, to warto okazać się człowiekiem odważnym i otwarcie w sprawie głos zabrać osobiście jak to zrobiła najszanowniejsza pani Jola:
„Gdybym kłamała, to pewnie bym się bała. Jeśli już mam mieć z tego jakieś problemy, to przynajmniej prawda wyjdzie na jaw. Tym samym będę mogła pomóc Andrzejowi. (...)
Sprawa zaszła za daleko, za daleko bym miała nie oczekiwać od Andrzeja zabrania w niej głosu. Domagam się o to i proszę. Tym bardziej, że nie tylko ja chcę usłyszeć, co Andrzej Duda ma do powiedzenia na mój temat. Kampania kampanią, ale pokaż, że jesteś mężczyzną i coś dla Ciebie znaczę. Nie za miesiąc, nie po wyborach, tylko teraz. (…) Ultimatum? Tak. Daję Ci czas do północy. Jeśli to zignorujesz i nie powiesz ludziom prawdy, to możesz mnie już nigdy więcej nie szukać. Dla mnie to będzie znaczyło tylko tyle, że się mnie wyrzekasz. (…)
Miłość to jedno słowo a dwoje ludzi.”
Z ostatnim zdaniem twierdzącym – miłość to jedno słowo a dwoje ludzi – bym polemizował.
W życiu różnie bywa, ale miłość powinna nasze życia przesiąknąć na wskroś. Powinniśmy kochać wszystko co napotykamy w życiu. Nie oznacza to jednak, że powinniśmy poślubić wszystkie napotkane w życiu kobiety, ale też nie oznacza, że musimy się ograniczać do jednej kobiety. Na przykład najszanowniejszy pan Nelson Mandela, południowoafrykański polityk, były prezydent RPA, jeden z przywódców ruchu przeciw apartheidowi, działacz na rzecz praw człowieka, laureat Pokojowej Nagrody Nobla miał tatę, który miał 4 żony:
„Mój tata miał cztery żony. Każda z nich miała swój kraal. Kraal był gospodarstwem i z reguły składał się z prostej zagrody dla zwierząt, pól uprawnych i jednej lub więcej chat krytych trawą. Kraale żon mojego taty dzieliło wiele mil i przemieszczał się pomiędzy nimi. W tych podróżach ojciec spłodził 13 dzieci, czterech chłopców i dziewięcioro dziewcząt.”
Natomiast najszanowniejszy pan król Salomon miał 700 żon i 300 nałożnic:
1 Królów 11:1-3
A król Salomon pokochał wiele cudzoziemskich żon oprócz córki faraona, mianowicie: Moabitki, Ammonitki, Edomitki, Sydonitki i Hetytki, spośród narodów, o których Jehowa powiedział synom Izraela: „Wam nie wolno wejść między nie, a one nie powinny wejść między was; doprawdy, nakłonią wasze serce, by poszło za ich bogami”. Do nich to przylgnął Salomon, by je kochać. I w końcu miał siedemset żon, księżniczek, a także trzysta nałożnic; (…)
Warto zwrócić uwagę na fakt, że najszanowniejszy pan król Salomon wszystkie swoje zdobycze seksualne i materialne w ostatecznym rozrachunku nazwał największą marnością:
Kaznodziei 2:8-11 ; 1:2
Postarałem się dla siebie o śpiewaków i śpiewaczki oraz o niezwykłe rozkosze synów ludzkich — o damę, a nawet o damy. I stałem się większy, i przewyższyłem każdego, kto był przede mną w Jerozolimie. Nadto pozostała mi moja mądrość. Niczego też, czego pragnęły moje oczy, nie wzbraniałem im. Nie odmawiałem swemu sercu żadnej radości, gdyż moje serce weseliło się wszelkim moim trudem i to przypadło mi w udziale z wszelkiego mego trudu. I zwróciłem się ku wszelkim moim dziełom, których dokonały moje ręce, i ku trudowi, którym się trudziłem, by to wykonać, a oto wszystko było marnością i pogonią za wiatrem i nie było nic pożytecznego pod słońcem. (…) „Największa marność! Wszystko jest marnością!”
Kiedy przypominam sobie zdjęcie najszanowniejszego pana prezydenta w obejmującego się z najszanowniejszą panią Jolantą Rojek przypomniał mi się utwór, który kiedyś nagrałem pod szyldem Mózg Generała. Album nosi tytuł Różowa Magia, na którym zaśpiewała najszanowniejsza pani Magda Skopek. Dla nastroju właśnie sobie go puściłem. Było to w czasach, kiedy skończyły mi się pomysły na teksty piosenek i najszanowniejsza pani Madzia zaproponowała bym zrobił muzykę do tekstów najszanowniejszej pani Marii Pawlikowskiej Jasnorzewskiej.
Zapoznałem się z tekstami i decyzja zapadła. Album rozpoczyna otwór, który zaczął mi się kojarzyć z najszanowniejszym panem prezydentem:
Don Juan i doña Anna
Don Juanie, piękny don Juanie!
Kobiet znawco wspaniały i panie!
Czyś ty oślepł, czyś może oszalał?
Przeoczyłeś w bezmyślnym rozpędzie
gołębicę, jakiej nie będzie,
szczęście samo w koronkowych szalach!
Włoskich madonn miałeś trzysta dziewięć,
w Anglii dwieście trzydzieści pięć dziewic,
w Turcji hanum czterdzieści bez jednej.
Mizimita, Zerlina, Pasquita,
któż by długą tę litanię odczytał?
Wśród nich Anny szukałeś bezwiednie.
Z ust czyniłeś niezamknięte rany,
purpurowe, rude i różane,
mdlejąc wsparte na zębów diamencie...
Don Juanie! każdy może przysiąc,
że ich miałeś w Hiszpanii nad tysiąc,
więcej kobiet niż gwiazd w firmamencie!...
Los łaskawie patrzył na twe dzieła.
Grzechów twoich lekkość go ujęła.
Wiódł cię w kwiatach ku prawdzie porannej.
Lecz spojrzałeś, nie widząc, kto ona.
Przeszłeś obok, biorąc ją w ramiona,
Przeszłeś obok pięknej doñi Anny
Doña Anna, jak anieli rajscy,
w sercu twoim nie przeczuła zdrajcy.
Dar infantki rzuciła ci: życie.
Więc gładziłeś ją ręką iskrową,
powtarzając jej to, słowo w słowo,
co mówiłeś Zerlinie, Pasquicie.
Doña Anna - to turkawka złota,
przytulona do piersi żywota...
Primavera - i dotąd niczyja.
Doñi Anny porzucać nie wolno!
Wolno tylko powtarzać jej zwolna:
O paloma, o paloma mia!
Wolno w słodkie jej oczy ukośne
patrzeć jedną, drugą, trzecią wiosnę
i najdłuższą posyłać jej falę...
Don Juanie! Wśród zabaw i wina
zapomniałeś, gdzie cel i przyczyna,
ach, niestety, nie wiesz, co to szaleć!
Bóg ci Anny przebaczyć nie może!
Za nią wstanie zemsty całe morze!
Za nią z piersi ordery ci zedrą!
Za nią ujmą się z płaczem kamienie
i do piekła cię pchnie zasłużenie
EL CONVIVADOR DE PIEDRA!
Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, niestety straciłem kontakt z najszanowniejszą panią Magdą Skopek. Najszanowniejszy pan prezydent też w Krakowie się obraca i może coś wiedzieć w tym temacie? Jeżeli ma najszanowniejszą panią Magdą Skopek, to wdzięczny byłbym za informację, za jakiś namiar. Bardzo proszę też uważać na siebie. Z kobietami jak i mężczyznami radzę nie flirtować, chyba że po ślubie. Jeżeli małżonka kocha najszanowniejszego pana prezydenta, to może nic nie mieć przeciwko najszanowniejszej pani Joli Rojek i być może rodzina się najszanowniejszemu panu prezydentowi rozrośnie i scementuje.
Najszanowniejsi czytelnicy, pora przejść do kolejnego, ósmego przykazania biblijnego dekalogu: |
|