ahmadeusz |
Administrator |
|
|
Dołączył: 07 Wrz 2015 |
Posty: 3021 |
Przeczytał: 14 tematów
Ostrzeżeń: 0/7
|
Płeć: Mężczyzna |
|
|
 |
 |
 |
|
101 list otwarty - Kłamcą mnie nazywają, z obrzydzenia głowy odwracają – 7 kłamstw Prezydenta.
jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski 21 dzień 8 miesiąc 11 rok EY
Najsz
Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, najszanowniejsi czytelnicy moich listów otwartych poprzedni 100 list otwarty zatytułowany - Swastyka, krzyż; chrześcijańskie symbole zakazane prawem – traktował dokładnie o tym co napisane w tytule a fakt, że prawo nie jest w Polsce przestrzegane świadczy o totalnej degrengoladzie demokratycznych jak i religijnych elit naszego kraju. Zwyrodniałe elity doskonale sobie z tego faktu sprawę zdają. Najszanowniejszy pan poseł Jarosław Kaczyński tak się wypowiedział na temat praworządności w naszej Ojczyźnie:
„Polskie sądownictwo, to jest jeden gigantyczny skandal (…) My wiemy, jak w Polsce funkcjonuje prawo, że opowieść o państwie prawa jest kompletną bajką. (…) Słabe państwo służy wyłącznie gangom.”
Inny polityk tak opisał stan prawa w Polsce:
„Życie codzienne, uczciwi dziennikarze w mediach ukazują nam bezmiar bezprawia, jaki w coraz szerszym zakresie ogarnia nasz kraj. Odnosimy wrażenie, jakby to wszystko zostało skrzętnie, z premedytacją zaplanowane. Dzisiejszy sędzia, prokurator, coraz częściej utożsamiany jest, jako jeden z przedstawicieli mafijnego systemy, zalewającego nasz kraj. Typowy mafioso, który obłożony stosem kodeksów i wymuszonych na władzy przepisów, arogancko i bezwzględnie realizuje własne i władzy interesy. Obszar i zakres bezprawności przyjął już tak wielkie rozmiary, że bezsilni wobec tego zjawiska stają się również przedstawiciele parlamentu.”
To się dzieje w kraju, którego prezydent być może w ramach otumaniania społeczeństwa agituje:
„A moim największym celem jest to by w Polsce żyło się dobrze, coraz bardziej zamożnie, coraz bardziej wygodnie, coraz bardziej spokojnie, żeby była Polska krajem dostatnim, uczciwie rządzonym, sprawiedliwym, bo wtedy ludzie nie będą chcieli z Polski wyjeżdżać, tylko będą chcieli tutaj być na miejscu, tu pracować, tu zakładać rodziny i nasze państwo będzie się rozwijało.
To jest moje jedyne dążenie. Ja uważam, że to jest mój największy jako prezydenta obowiązek, o to właśnie dbać i staram się to robić najlepiej jak umiem.”
Marzy najszanowniejszy pan prezydent o kraju uczciwie rządzonym, sprawiedliwym a sam z będącym u władzy reżimem totalnie łamie zasady prawa i sprawiedliwości.
Słowa te powiedział najszanowniejszy pan prezydent w ramach PiO (pytań i odpowiedzi) będąc w USA. Myślę, że powinien najszanowniejszy pan prezydent zrezygnować z makaronizmów i swoje odpowiedzi udzielane Internautom nazywać po polsku.
Przed wieloma wiekami najszanowniejszy pan Mikołaj Rej apelował:
„A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają.”
Kampania wyborcza sprawiła, że kolejny list 101 otwarty poświęcony będzie kłamcom, w tym przede wszystkim panu, najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo.
Nadałem mu tytuł – Kłamcą mnie nazywają, z obrzydzenia głowy odwracają – 7 kłamstw Prezydenta. Najszanowniejszy pan Tomasz Sakiewicz, redaktor Gazety Polskiej na łamach tego upadłego moralnie tygodnika napisał:
„Kłamcy, kłamcy, kłamcy...Istotną cechą polskiego życia publicznego jest kłamstwo. Oszukiwanie wyborców stanowiło nieustanny rytuał III RP. (…) Prawdę mówiąc tylko dwóch liczących się kandydatów specjalnie nie kręci – Andrzej Duda i Robert Biedroń.”
Za darmo najszanowniejszy pan Tomasz Sakiewicz nie kłamie.
Zależne od reżimowego rządu państwowe podmioty gospodarcze pod pretekstem reklam sowicie opłacają kłamstwa Gazety Polskiej, która przymyka oczy na kłamstwa najszanowniejszego pana prezydenta niegodziwości rządzącego reżimu a powinna w interesie Polski o nich krzyczeć.
Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, najszanowniejsi czytelnicy, zwróćmy uwagę na zwrot - Oszukiwanie wyborców stanowiło nieustanny rytuał III RP.
Sugeruje on, że oszukiwanie wyborców stanowiło nieustanny rytuał. Czas przeszły tej wypowiedzi sugeruje, że to przeszłość, być może za sprawą najszanowniejszego pana prezydenta i najszanowniejszego pana kandydata na prezydenta Roberta Biedronia.
Fakt jest taki, że wielu ludzi otwarcie pisze o wyborczych kłamstwach najszanowniejszego pana prezydenta, co może się nie podobać zwolennikom rządzącego krajem reżimu.
Dziennikarz, najszanowniejszy pan Witold Gadowski w Gazecie Polskiej uzasadnioną krytykę nazwał - Nalotem antypisowskich brygad:
„Pojedynek przed wyborami prezydenckimi jest wyjątkowo brutalny. Nigdy urzędującego prezydenta tak agresywnie nie atakowano z dwóch stron, nigdy też kampania nie była tak nasycona kłamstwem i świadomymi manipulacjami. Już na pierwszy rzut oka widać, że w grze biorą udział siły mocniejsze niż rachityczne stronnictwa, które oficjalnie firmują tak ustawioną „dyskusję”. (…) Nikt tam nie zawraca sobie już głowy uprawdopodobnianiem coraz bardziej fantastycznych zarzutów. Dudzie należy przypiąć defamującą (?) łatkę za wszelką cenę. Te środowiska zarzucają więc urzędującemu prezydentowi łamanie konstytucji, działania kwalifikujące się wprost do postawienia go przed Trybunałem Stanu, ba, sugeruje się nawet, że Andrzej Duda popełnia nadużycia, które zaprowadzą go do więzienia. W tej kampanii nienawiści nie ma oczywiście żadnej logiki, bowiem prezydentowi zarzuca się jednocześnie, iż jest „marionetką Kaczyńskiego”, „długopisem” podpisującym przygotowywane przez PiS ustawy. Każdy zarzut jest dobry, a opozycyjna propaganda nie troszczy się nawet o logikę...”
Być może część opinii na temat najszanowniejszego pana prezydenta to dyfamacje, ale wiele zarzutów stawianych prezydentowi to nie oszczerstwa, ale czysta naga prawda.
Co do tego, że najszanowniejszy pan prezydent popełnia nadużycia, które powinny zaprowadzić do więzienia to bardzo łagodne stwierdzenie. Weźmy na przykład podpisywanie ustaw w sposób jawnie łamiących obowiązującą Konstytucję. Karygodne zbezczeszczenie kilkudziesięciu zapisów Konstytucji wykazałem już w 1 liście otwartym zatytułowanym - Niedziela, sfałszowany dekalog i łamanie Konstytucji i rozwinąłem w 2 aneksach.
O odrażającej kradzieży naszych pieniędzy solidarnie z zwyrodniałymi posłami i senatorami i przekazanie ich na reżimowe media opisałem w 49 liście otwartym zatytułowanym - Gigantyczna grabież i kłamstwa reżimowej telewizji. Myślę, że za takie przestępstwa powinien zostać najszanowniejszy pan prezydent uśmiercony z szczególnym okrucieństwem.
Można by najszanowniejszego pana prezydenta obedrzeć ze skóry i wystawić na widok publiczny ku przestrodze by już więcej żadnemu politykowi nie przyszło na myśl by łamać Konstytucję, by kraść pieniądze i przeznaczać je na reżimowe media, którym zdarza się bezczelnie kłamać, oszukiwać społeczeństwo, oczerniać niewinnych ludzi kłamstwami.
By nie być gołosłownym podam przykład z reżimowej telewizji wzięty.
W programie TVP info Najszanowniejszy pan Krzysztof Sobolewski bezczelnie nakłamał na temat osoby najszanowniejszego pana prezydenta, ale nie wiem po co. Bardzo proszę zapoznajmy się z tym wielce obrzydliwym i perfidnym kłamstwem:
„5 lat prezydentury Andrzeja Dudy to 5 lat spełnionych obietnic. Wiarygodność jest drugim imieniem Andrzeja Dudy. Wszystko co mówi, potem zamienia w czyn”.
Jak widać słowa o atakowaniu z dwóch stron najszanowniejszego pana Witolda Gadowskiego nie są bezpodstawne. Atak przyszedł z najmniej spodziewanej strony – z reżimowej telewizji z ust człowieka, który powinien wspierać najszanowniejszego pana prezydenta w czasie kampanii wyborczej słowami prawdy a nie wierutnymi kłamstwami, które wykażę w dalszej części listu.
Również najszanowniejszy pan dziennikarz Witold Gadowski w szybkim czasie dołączył z jakiejś przyczyny do antypisowskich brygad, W prowadzonym przez siebie Komentarzu Tygodniu zacytował fragment traktatu o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny najszanowniejszego pana Ludwika Maria Grignion de Montfort:
„Kiedy się wleje czystej przezroczystej wody do cuchnącego naczynia, lub wina do beczki,
której wnętrze nie jest czyste, natenczas woda czysta i dobre wino psują się i łatwo przesiąkają przykrą wonią.”
Z przewietrzoną głową najszanowniejszy pan Witold Gadowski zadeklarował, że chce być czysty, nieskażony po czym przedstawił zestaw pytań do Prezydentów o którym powiedział - Odpowiedź na te pytania niesie w sobie odpowiedź na kogo głosować. Streszczę postawione pytania.
Kolejność pytań jest przypadkowa i nie świadczy o ich ważności:
1 Co z reparacjami.
2 Co z aneksem do likwidacji WSI
3 Co z Katastrofą Smoleńską
4 Co z projektem przygotowaniem nowej Konstytucji - Idiotyczne pytania Prezydenta.
5 447 roszczenia
6 Czyste Państwo - nierozliczone przestępstwa - co z operacją odcinającą rak złodziejstwa.
7 Obowiązek ujawniania kont zagranicznych - jeden z wiceministrów ma konto w Izraelu i jego żona wybiera pieniądze z zagranicy.
8 Koncepcja polityki zagranicznej
9 Nowa polityka historyczna Polski
10 Stosunek do ideologii LGBT.
11 Stosunek do zaostrzania kontroli i obowiązkowych szczepień.
12 Jak uzdrowić kulturę i media
Uważam, że odpowiedzi na te pytania w sposób brutalny dyskwalifikują PiS i przede wszystkim najszanowniejszego pana prezydenta Andrzeja Dudę. Bardzo proszę przeanalizujmy je pobieżnie:
1 O reparacjach mówi zazwyczaj w okresie wyborów. Temat ten rozwinąłem w 57 liście otwartym zatytułowanym - Odszkodowania wojenne od USA, Niemiec, Izraelitów.
2 Tajny aneks świadczy o tym, że reżimowe władze chcą coś przed nami ukryć. Sami wiedzą, ale nie powiedzą. Uważam, że to bardzo źle. Dlaczego tak myślę wytłumaczyłem w 8 list otwartym zatytułowanym - Tajne służby, tajemnice, haki, prostytutki i sex.
3 Katastrofa Smoleńska przez lata dominowała w mediach i nawet jak już nie było tak zwanych Miesięczni Smoleńskich. Dominowała zwłaszcza media związane z PiS i ich sojusznikami, co skłoniło mnie do przyjrzenia się tematowi. Co dostrzegłem opisałem w 27 liście otwartym zatytułowanym - Hieny Smoleńskie żerujące na tragicznej śmierci – i zacząłem aktywnie komentować artykuły powiązane z katastrofą komunikacyjną w Smoleńsku i zachęcałem do dyskusji. Zauważyłem, że artykułów smoleńskich zaczęło ubywać z dnia na dzień, a dyskusji nikt nie podjął.
4 Nowa Konstytucja - Temat pytań najszanowniejszego pana prezydenta omówiłem w 12 liście otwartym - Lista pytań dotyczących referendum konstytucyjnego. Pytania te najszanowniejszy pan Witold Gadowski nazwał idiotycznymi tym samym uznając najszanowniejszego pana prezydenta za idiotę i nie ma co się obrażać. Taka jest prawda, co też wykazałem w 92 liście otwartym zatytułowanym - Stop wariatom u władzy.
Do napisania nowej Konstytucji zachęciłem w 34 liście otwartym - Piszemy nową Konstytucję.
5 447 roszczenia Izraelitów / W 57 liście otwartym zatytułowanym - Odszkodowania wojenne od USA, Niemiec, Izraelitów – napisałem, że odszkodowania Polsce powinien solidarnie zapłacić również naród Izraelski. Co najszanowniejszy pan prezydent myśli o tym pomyśle i argumentacji?
6 Temat złodziei przewija się przez wiele moich listów a największy problem widzę w reżimowych władzach, w Sejmie, Senacie, w gabinetach ministrów nie tylko obecnej władzy ale i poprzedników. Obecny reżim wiele mówi o złodziejstwie poprzedników, ale niemal nikogo nie rozliczył. Może liczy na to, że jak władzę utraci następcy w ramach wdzięczności odpłacą się tym samym. Być może wśród polityków istnieje niepisana umowa gwarantująca bezkarność kaście polityków i ich znajomych. Temat kast poruszyłem między innymi w 20 liści otwartym - Nadzwyczajne kasty, łamanie Konstytucji oraz jej wady.
7 Konta zagraniczne polityków - ciekawy temat warty opisania.
8 Koncepcja polityki zagranicznej – ciekawy temat warty opisania.
9 Nowa polityka historyczna Polski przede wszystkim powinna być oparta na prawdzie.
Po pierwsze na prawdziwych datach. Obecne fałszywe daty to degrengolada nie tylko moralna ale też teologiczna, naukowa. Temat omówiłem w 3 liście otwartym - Chrześcijańska rachuba kłamstw i mega grzeszne daty. Temat najnowszych kłamstw historycznych omówiłem w kilku listach otwartych do najszanowniejszego pana prezydenta. Osobom zainteresowanym tematem polecam też listy: 56 list otwarty - Amoralne obchody 2 Wojny Światowej i onaniści. 66 list otwarty - Polscy faszyści i ich udział w II Wojnie Światowej. 67 list otwarty - IPN - Instytut Amnezji i Kłamstwa Narodowego.
10 O temacie LGBT traktuje 36 list otwarty - Sex, LGBT+, pedofilia, celibat i inne zboczenia.
11 Temat kontroli nad społeczeństwem do omówienia, kwestię szczepień omówiłem w 97 liście otwartym zatytułowanym - Koronawirus, szczepionki, lekarstwa i lekarze bandyci.
12 Uzdrowienie kultury i mediów – kolejny temat warty gruntownej analizy.
Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, a jak najszanowniejszy pan prezydent odpowiedział by na te pytania?
Najszanowniejsi czytelnicy, bardzo proszę powróćmy myślami do kłamstw wyborczych.
Na oficjalnej internetowej stronie najszanowniejszego pana Prezydenta pojawiło się ogłoszenie:
„Andrzej Duda - Sponsorowane ⋅ Opłacone przez: Komitet Wyborczy Kandydata na Prezydenta RP Andrzeja Dudy - # Rafał Nie Kłam.”
Idea szczytna i odezwa godna pochwały.
Kłamstwo uważane bywa za zło w czystej postaci i warto promować weredyzm, zachęcać do szczerości do walki z kłamstwem i obłudą. Ci, którzy kłamią szkodzą przede wszystkim samym sobie – w ostatecznym rozrachunku mogą ponieść stratę:
Sura 40:78
A kiedy przyjdzie rozkaz Boga, wszystko zostanie rozstrzygnięte podług prawdy; i stracą wtedy głoszący kłamstwo.
Po sądzie ostatecznym kłamcy mają szansę trafić do Piekła, zwanego też Jeziorem Ognia, Drugą Śmiercią wprost w bezlitosne ręce piekielnych sadystów:
Objawienie 21:8
Co do tchórzów i tych bez wiary, i obrzydliwych w swej plugawości, i morderców, i rozpustników, i uprawiających spirytyzm, i bałwochwalców, i wszystkich kłamców — ich dział będzie w jeziorze płonącym ogniem i siarką. To oznacza drugą śmierć”.
W szlachetną akcję nakłaniania najszanowniejszego pana Rafała Trzaskowskiego do prawdomówności włączył się również najszanowniejszy pan prezes rady ministrów, premier Mateusz Morawiecki:
„Kontrkandydat prezydenta Dudy, to wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej, dziecko marketingu politycznego Donalda Tuska, pan Trzaskowski. To on mówił parę dni temu, że nie był posłem 4 lata temu. Nie pamiętał nawet, że był posłem? Potem mówił, uwaga, że nie głosował, pamiętacie ustawę emerytalną, że nie głosował przeciwko obniżce wieku emerytalnego. A głosował, czyli kłamał. Rafał nie kłam.”
Zachęta do prawdomówności w przypadku najszanowniejszego pana Rafała Trzaskowskiego ma swoje pełne uzasadnienie. W takcie kampanii pod wpływem krytyki najszanowniejszy pan Rafał Trzaskowski korygował nie raz swoją własną historię:
„Ja cztery lata temu nie byłem posłem.(...) Cztery lata temu byłem posłem i to bardzo dumnym, ale nie głosowaliśmy wtedy podwyższenia ani obniżenia wieku emerytalnego. (…) Wtedy zagłosowałem przeciw, ale powiem wam jedno, ja umiem wyciągać wnioski i słuchać obywateli.”
Przykład ten wiele mówi nam o tym co może się dziać w Sejmie i Senacie.
Najszanowniejszy pan poseł Paweł Kukiz tak opisał to środowisko:
„Kukiz został też pytany o nocne posiedzenie Sejmu. – Podczas wczorajszego posiedzenia, prawie jak w rock'n'rollu: odór wódki, śmiechy, chichy, głupawka – powiedział nieoczekiwanie. – To bardzo poważne oskarżenie, które może skutkować złym wizerunkiem polskiego parlamentu – zwrócił uwagę Bogdan Rymanowski. – A on miał kiedykolwiek dobry wizerunek? Jetem w nim 3 lata i to jest... hades.”
Proszę zwróćmy uwagę na fakt, że najszanowniejszy pan poseł Paweł Kukiz do ludzi wylewających alkohol za kołnierz nie należy i jeżeli jego takie zachowanie posłanek, posłów, wybrańców narodu razi znaczy że bardzo źle się dzieje w naszej Ojczyźnie. Kiedy obraduje Sejm lub Senat nikt nie może być pewnym tego co się stanie. Debile w sejmowych ławach, idioci z ministerstw z dnia na dzień mogą zakazać chodzić do parków, pozamykać kopalnie i hotele. Nasze zdrowie i życie za dnia i w nocy bywa zagrożone bo zdarzają się nocne obrady, ale to nie temat tego listu. Jeżeli kogoś interesują wariaci to polecam 93 list otwarty zatytułowany - Stop debilom w Sejmie i Senacie.
Bardzo proszę powróćmy myślami do tematu kłamstw i kłamców. Najszanowniejszy pan prezes rady ministrów, premier Mateusz Morawiecki dołączył się do kampanii walki o prawdę:
„Nieudolność, kłamstwo, lenistwo to drugie imiona Platformy Obywatelskiej, to drugie imię Rafała Trzaskowskiego.”
Społeczność internetowa okazała się czujna i tak skomentowała apel Premiera:
„Wielokrotny przestępca wspiera Dudę. Morawiecki murem za kandydatem Zjednoczonej Prawicy.
(…) Pinokio Morawiecki chce mieć monopol na kłamstwa. (...)
Morawiecki przypomnę tylko że dwa razy zostałeś przez sąd wyrokiem uznany za kłamcę. (...)
Powiedział wzór prawdomówności Pinokio. (…)
BŁAGAM. to jest śmieszne, Pis przez ostatnie 3 miesiące więcej nakłamał niż rafał przez chwile.
(…) A może to Morawiecki (będąc doradcą Tuska) doradzał podniesienie wieku emerytalnego? (...)
Największy kłamca poucza innych. (...)
Ja bym powiedział : Andrzej nie kłam - zdecydowanie większe pole do popisu tutaj mamy.”
Słowa te to zasadna krytyka - najszanowniejszy pan prezes rady ministrów to tytan kłamstwa.
Część kłamstw tego kłamcy zebrałem w 68 list otwartym zatytułowanym - Best of Mateusz Morawiecki, dzieje grzechu kłamstwa. Trzeba jednak pamiętać o tym, że wytrawni kłamcy starają trzymać jak najbliżej prawdy, by zyskać zaufanie u ludzi, których chcą okłamać.
Jednak najszanowniejszy pan prezes rady ministrów potrafi się tak rozminąć z prawdą jak wschód słońca oddalony jest od słońca zachodu. W przedwyborczym szale nakłamał bezczelnie na swoją własną opcję polityczną kłamiąc, że wiarygodność odróżnia ją od opozycji:
„Kampania wyborcza rządzi się swoimi prawami, ale są takie momenty, gdy trzeba powiedzieć: DOŚĆ! Dość manipulacji, dość wprowadzania w błąd opinii publicznej. W polityce liczy się wiarygodność - to jest cecha, która odróżnia nas od opozycji.”
Nie wiem, którą opozycję najszanowniejszy pan prezes rady ministrów, premier Mateusz Morawiecki miał na myśli. Jeżeli od elit PiS ktoś się odróżnia to musi to być ktoś prawy, sprawiedliwy i prawdomówny. Nazwa partii Prawo i Sprawiedliwość może wprowadzać w błąd społeczeństwo. Ktoś może sobie pomyśleć, że ta partia ceni prawo i sprawiedliwość i zwiedziony trafić w sam środek bezprawia, niesprawiedliwości i kłamstwa. Koniecznie powinno się zakazać sądownie używania tej nazwy i zmusić do używania innej nazwy. Na przykład BiN. Bezprawie i niesprawiedliwość. Myślę, że najszanowniejszego pana prezesa rady ministrów, premiera Mateusza Morawieckiego i koalicjantów powiązanych z PiS a także najszanowniejszego pana prezydenta cechuje tak zwane dwójmyślenie opisane przez angielskiego pisarza i publicystę najszanowniejszego pana Erica Arthura Blaira znanego szerzej jako George Orwell:
„Dwójmyślenie oznacza przede wszystkim umiejętność wyznawania dwóch sprzecznych poglądów i wierzenia w oba naraz. Partyjny inteligent wie, kiedy powinien zmienić swoje wspomnienia, a zatem w pełni się orientuje, że przekręca fakty; równocześnie jednak, dzięki dwójmyśleniu, święcie wierzy, iż prawda nie została pogwałcona.”
Kiedy przyglądam się obecnemu reżimowemu rządowi i politykom i dziennikarzom z nim związanym to doszedłem do wniosku, że jeszcze w dziejach Polski nie było u władzy tylu kłamców, złodziei i jawnogrzeszników. Uzasadnienie tej opinii zawarłem w 59 liście otwartym - Best of dobra zmiana, łże elity i ich sojusznicy. Zdarza się, że przedstawiciele tych niegodziwców prawią nam kazania o moralności, a niegodziwa część społeczeństwa milczy, potakuje a nawet brawa bije i przede wszystkim głosuje w wyborach stając się wspólnikami złoczyńców.
Najszanowniejsza pani Marie von Ebner-Eschenbach napisała:
„Najniżej upadło społeczeństwo, które w milczeniu wysłuchuje, jak jawni dranie prawią kazania o moralności.”
W prawieniu kazań o moralności nie widzę nic złego, ale obłudę należy piętnować tak jak to robił najszanowniejszy władca Jehoszua Masziach (Jezus Chrystus). Który nakazał swoim uczniom:
Łukasza 12:1 ; 1 Koryntian 5:6, 7
Strzeżcie się zakwasu faryzeuszy, którym jest obłuda. (...)Czy nie wiecie, że trochę zakwasu zakwasza całe ciasto? Usuńcie stary zakwas, żeby być nowym ciastem, tak jak jesteście wolni od kwasu.
Oczywiście też nie wszyscy w Polsce to ludzie upadli moralnie i czasami słychać w mediach głosy zasadnej krytyki. Myślę, że przedstawicielom złodziejskich demokratycznych elit prawiącym nam kazania o moralności powinno się zacytować Biblię zwłaszcza, że wielu z nich obnosi się swą przynależnością religijną sprawiając, że ludzie bluźnią imieniu Bożemu:
Rzymian 2:21-24
Ty zatem, który uczysz drugiego, nie uczysz samego siebie? Ty, który głosisz: „Nie kradnij”, kradniesz? Ty, który mówisz: „Nie cudzołóż”, cudzołożysz? Ty, który przejawiasz wstręt do bożków, obrabowujesz świątynie? Ty, który szczycisz się prawem, swoim przestępowaniem Prawa znieważasz Boga? Gdyż „imieniu Bożemu bluźnią z waszego powodu między narodami”, tak jak jest napisane.
Najszanowniejszy pan Mikołaj Gogol napisał:
„Nazwanie oszusta po imieniu to u nas niemalże zamach na państwo.”
Wielce te słowa pasują do tego co się dzieje w Polsce. Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, kilka dni temu w ramach agitacji wyborczej odwiedził najszanowniejszy pan prezydent Kraków. Że coś się dzieje świadczyły liczne kolumny samochodów policyjnych.
Rynek Główny, na którym wystąpił najszanowniejszy pan prezydent zgromadził według szacunków około 1,5 tysiąca ludzi. Ludzi stojących w ścisku, często bez maseczek oczywiście wszystko to wbrew obowiązującemu prawu i restrykcjom związanym z ogłoszoną epidemią spowodowaną koronawirusem. Normalny człowiek liczyć się może z mandatem:
„Polacy po kilku miesiącach trwania pandemii przestają nosić maseczki. Okazuje się, że taka sytuacja ma miejsce szczególnie w komunikacji miejskiej. Na taki stan rzeczy skarżą się pasażerowie. W związku z tym w Krakowie i Wrocławiu ruszyły kontrole. Za brak maseczki można otrzymać do 500 złotych mandatu lub sprawa może zostać skierowana do sanepidu, który może nałożyć karę w wysokości nawet 30 tysięcy złotych.”
Organizatorzy i uczestnicy tego wiecu koniecznie w trybie pilnym powinni zostać pociągnięci do odpowiedzialności karnej i przykładnie ukarani jak największymi mandatami.
Imprezy masowe są zakazane, ale jak widać nie dla wszystkich, zwłaszcza, że to nie pierwszy tego rodzaju wybryk. Temat ten rozwinąłem w 90 liście otwartym - Koronaparty, pogarda władz dla prawa i życia obywateli. Policja niby na Rynku Głównym w Krakowie była, ale zamiast wystawiać mandaty, zdyscyplinować przestępców ochraniała karygodne zgromadzenie.
Za tę degrengoladę służb odpowiedzialnych za nasze bezpieczeństwo wielką odpowiedzialność ponosi wybitny safanduła, prokurator generalny i minister sprawiedliwości w jednej osobie, najszanowniejszy pan Zbigniew Ziobro oraz przede wszystkim pan, najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo. Jako prezydent powinien najszanowniejszy pan zadbać o to by na wiecach agitacyjnych zachowany był zalecany dystans, by ludzie stosowali maseczki, chociaż akurat ta sprawa jest mocno kontrowersyjna. Najpierw minister zdrowia najszanowniejszy pan Łukasz Szumowski nie zalecał maseczek, ale jednocześnie solidarnie z wieloma reżimowymi podmiotami gospodarczymi zaczął produkować, importować maseczki i nagle zmienił zdanie i niezalecane z punktu medycznego maseczki stały się przymusowe. Sprawa kryminalna i opisałem ją w 89 liście otwartym zatytułowanym - Maseczki, koronawirus i wielkie oszustwo naukowców.
To co się w Polsce wyprawia woła o pomstę do Piekła i dotyczy to nie tylko reżimowych władz centralnych, ale również kacyków lokalnych, władz samorządowych. w których zdarza się, że zasiadają debile i ustalają prawa łamiące obowiązującą Konstytucję.
Na przykład w Krakowie w czasie epidemii może najszanowniejszy pan prezydent zorganizować imprezę masową solidnie nagłośnioną elektrycznym sprzętem nagłaśni8ającym a samotny muzyk w czasach sprzed epidemii nie może urządzić kameralnego koncertu na gitarę elektryczną.
Temat ten rozwinąłem w 94 liście otwartym zatytułowanym - Stop idiotom w samorządach terytorialnych. Myślę, że Polskę można porównać do samolotu, którego załoga zajmuje się wszystkim tylko nie prowadzeniem samolotu – zazwyczaj kłamstwem lub kradzieżą. Na dłuższą metę może to się skończyć jak sławetna wycieczka do Smoleńska. Pocieszające jest tylko to, że Polska to nie samolot i się nie porusza z niebezpieczną prędkością, ale dramaty ludzi spowodowane głupotą reżimowych władz bywają prawdziwe i czasami kończą się kalectwem lub śmiercią, co też miało miejsce w Smoleńsku.
Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, najszanowniejsi czytelnicy bardzo proszę powróćmy do meritum – przedwyborczych kłamstw najszanowniejszego pana prezydenta.
W Krakowie w trakcie przestępczej agitacji wyborczej najszanowniejszy pan prezydent takimi słowami mamił zgromadzenie ostentacyjnie łamiące prawo naszego kraju:
„Jak państwo mogliście się przekonać po tych zobowiązaniach, które złożyłem w poprzedniej kampanii wyborczej, ja te swoje zobowiązania, ja tą swoją odpowiedzialność, którą przyjąłem, którą też na mnie swoimi głosami złożyliście, realizowałem z powodzeniem przez ostatnie 5 lat.”
Kiedy za sprawą sztabu wyborczego najszanowniejszego pana prezydenta pojawiło się hasło -
Rafał nie kłam – jeden z Internautów ripostował:
„Ja bym powiedział : Andrzej nie kłam - zdecydowanie większe pole do popisu tutaj mamy.”
Najszanowniejszy pan Jurij Aleksiejewicz Gagarin, pierwszy człowiek, który poleciał w kosmos podczas startu rakiety Wostok 1 powiedział słowa, a właściwie słowo jedno, które przeszło do historii kosmonautyki - Поехали! Po polsku - Jedziemy!
Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, bardzo proszę usadowić się wygodnie, jeżeli jedzie najszanowniejszy pan Dudabusem, to proszę zapiąć pasy - Jedziemy!
1 Pomoc osobom posiadającym kredyty 'frankowe'.
W czasie kampanii przedwyborczej mamił najszanowniejszy pan prezydent potencjalnych swoich wyborców:
„Banki łupią nas po prostu w sposób nieprawdopodobny i wreszcie w bardzo wielu przypadkach wyprowadzają z Polski zarobione tutaj pieniądze, do swoich spółek matek, po to by wspomagać systemy finansowe w swoich krajach...”
Złożył najszanowniejszy pan prezydent obietnicę posiadaczom kredytów „frankowych':
Spotkanie z Andrzejem Dudą zakończyło się wspólnym zdjęciem, które obrazuje nasze Antybanksterskie Przymierze. Andrzej Duda dał nam słowo, że jako prezydent w 3 miesiące złoży ustawę, która uzna tzw. kredyty walutowe za złotowe!
Dziś rano Andrzej Duda przyjął delegację ruchu Stop Bankowemu Bezprawiu i złożył nam obietnicę, że – jeśli zostanie prezydentem – w pierwszych 3 miesiącach urzędowania prześle do parlamentu prezydencki projekt ustawy, która zmusi banki do przewalutowania tzw. kredytów walutowych na złotowe po kursie z dnia podpisania umowy.
Spotkanie odbyło się w Senacie RP. W merytorycznej rozmowie przy wspólnym stole Andrzej Duda wyraził pełne zrozumienie i poparcie dla naszych żądań. Przedstawiciele oszukiwanych przez banki zamierzali przedstawić problem toksycznych kredytów, ale okazało się, że Andrzej Duda jest o sprawie doskonale poinformowany i zna ją w najdrobniejszych szczegółach.
„Deklaruję, że – jeśli zostanę prezydentem – w pierwszych 3 miesiącach urzędowania złożę w parlamencie projekt ustawy, która rozwiąże ten palący problem milionów Polaków, którzy znaleźli się w rozpaczliwej sytuacji z winy banków i z powodu kompletnej bezczynności polskiego państwa.”
Frankowicze zostali bez opieki głowy państwa.
Wydymał najszanowniejszy pan prezydent Frankowiczów nieprzeciętnie.
Niektórym od tego dymania oczy na wierzch wyjść mogły. Niektórzy mogli zejść z tego świata. Bankstera, kłamcę, kryminalistę, który kłamał w sprawie kredytów w frankach szwajcarskich powołał najszanowniejszy pan prezydent na stanowisko premiera. Temat ten omówiłem szerzej w 16 liście otwartym zatytułowanym - Kredyty 'frankowe' i kłamiący Premier i Prezydent i rozwinąłem w aneksie. Myślę, że koniecznie powinien najszanowniejszy pan prezydent zrobić coś w tej sprawie, zwłaszcza, że najszanowniejszy pan prezydent jest chrześcijaninem.
W Biblii zanotowano ostrzegawcze słowa:
Przysłów 13:5
Prawy nienawidzi fałszywego słowa, lecz niegodziwcy postępują haniebnie i okrywają się niesławą.
Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, postąpił najszanowniejszy pan haniebnie i okrył się niesławą. Myślę, że historia zatoczyła koło i to co się w Polsce dzieje przypomina to co się działo w III Rzeszy za czasów najszanowniejszego pana Adolfa Hitlera. Najszanowniejszy pan
George Orwell tak opisał tamtą sytuację polityczną:
„W konfrontacji z prawdziwym socjalizmem, bogate klasy zawsze stały po jego (Hitlera) stronie. To było wyraźnie widoczne w czasie hiszpańskiej wojny domowej i gdy Francja skapitulowała. W marionetkowym rządzie Hitlera nie działają robotnicy, ale gang bankierów, klika generałów i sprzedajnych prawicowców.”
Myślę, że w Polsce i w Europie sytuacja wygląda podobnie. Gangi bankierów nas okradają a służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo zazwyczaj chronią banksterów.
Sprawa wymaga pilnego rozstrzygnięcia i ukarania winnych zarówno ze strony banków jak i służb odpowiedzialnych za nasze bezpieczeństwo i nie tylko na szczeblu krajowym ale także europejskim. Szczegóły w liście otwartym. Jedziemy dalej:
2 Wyrównanie dopłat bezpośrednich do rolnictwa.
Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, bardzo proszę przypomnieć sobie swoje własne słowa:
„Bardzo mocno trzeba walczyć w najwyższych instytucjach UE, by wreszcie wyrównano dla polskich rolników dopłaty bezpośrednie. Jeśli jesteśmy członkiem UE, takim samym jak inne państwa, to należą się nam takie same prawa, jak innym. Dopłaty bezpośrednie powinny zostać jak najszybciej wyrównane. (…) Jesteśmy członkiem pełnoprawnym Unii Europejskiej, czy nie? Jeżeli tak, to polskim rolnikom należą się takie same dopłaty, jakie biorą rolnicy francuscy czy niemieccy!”
Różne dopłaty bezpośrednie dla rolnictwa są sprzeczne z wieloma zasadami naszej Konstytucji. Podam kilka przykładów. Bardzo proszę zacznijmy od Preambuły:
(…) W poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem lub przed własnym sumieniem, ustanawiamy Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej jako prawa podstawowe dla państwa oparte na poszanowaniu wolności i sprawiedliwości (…)
Zapisano w Preambule zasadę poszanowania sprawiedliwości. Zasadę poszanowania sprawiedliwości można też znaleźć i w konkretnych prawach zapisanych w Konstytucji:
Art. 2.
Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej.
Art. 32.
Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne.
Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.
Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, najszanowniejsi czytelnicy, czy to jest sprawiedliwe, by obszarnik posiadający wiele hektarów dostawał znacznie więcej pieniędzy od rolnika prowadzącego gospodarstwo rodzinne, rolnika mającego mniej hektarów?
System dopłat do rolnictwa nie spełnia również wymogów Karty praw podstawowych Unii Europejskiej:
TYTUŁ III Równość
Artykuł 20 - Równość wobec prawa. Wszyscy są równi wobec prawa.
Artykuł 21 - Niedyskryminacja
1. Zakazana jest wszelka dyskryminacja w szczególności ze względu na płeć, rasę, kolor skóry, pochodzenie etniczne lub społeczne, cechy genetyczne, język, religię lub przekonania, poglądy polityczne lub wszelkie inne poglądy, przynależność do mniejszości narodowej, majątek, urodzenie, niepełnosprawność, wiek lub orientację seksualną.
2. W zakresie zastosowania Traktatów i bez uszczerbku dla ich postanowień szczególnych zakazana jest wszelka dyskryminacja ze względu na przynależność państwową.
Różne dopłaty do rolnictwa zależne od wielkości gospodarstwa i kraju na terenie którego gospodarstwo rolne się znajduje bez cienia najmniejszej wątpliwości naruszają równość wobec prawa. Dyskryminacja jest ze względu na posiadany majątek. Wielcy obszarnicy dostają więcej, mniejsi obszarnicy dostają miej. Dyskryminowane są też gospodarstwa rolne ze względu na przynależność państwową. Niemiecki rolnik dostaje więcej, polski rolnik dostaje mniej, są też rolnicy, którzy dostają jeszcze mniej. Widzimy, zatem, że obecny system dopłat do rolnictwa obowiązujący w Unii Europejskiej jest bublem prawnym nie tylko kolidującym z obowiązującą w Polsce Konstytucją, ale również z wymogami zawartymi w Karcie praw podstawowych Unii Europejskiej.
Temat ten szerzej omówiłem, w 71 liście otwartym - Niesprawiedliwe dopłaty dla rolnictwa i łamanie Konstytucji. Sprawa jest kryminalna i rozwojowa i dotyczy przede wszystkim wszystkich europosłów, którzy na nierówne dopłaty się zgodzili łamiąc przede wszystkim prawo europejskie.
Myślę, że trzeba ustalić personalia wszystkich złoczyńców w Parlamencie Europejskim. Skonfiskować im majątki, jeżeli pobierają z tytułu bycia europosłem jakieś emerytury to je anulować. Myślę, że sprawą powinni się zająć przede wszystkim posłowie chrześcijańscy, których obliguje do zachowywania sprawiedliwości nie tylko prawo ludzkie ale także Boskie:
Kapłańska 19:11
Nie wolno wam kraść, nie wolno wam oszukiwać, nie wolno wam postępować fałszywie wobec siebie nawzajem.
Różne dopłaty bezpośrednie dla rolników to jawne oszukiwanie i okradanie siebie nawzajem. Koniecznie winnych tej sytuacji trzeba ukarać. Jedziemy dalej.
3 Zapis w Konstytucji o lasach państwowych.
„Będę dążył do tego, aby w polskiej konstytucji znalazł się zapis o ochronie lasów państwowych z absolutnym zakazem ich prywatyzacji.”
Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, gdzie ta Konstytucja? Od czasu uchwalenia obecnie obowiązującej Konstytucji słyszę słowa krytyki grzmiące o konieczności napisania nowej Konstytucji. Minęło ponad dwadzieścia lat i nic. Po co było kłamać? Takie zachowanie zwłaszcza w przypadku chrześcijanina na jakiego najszanowniejszy pan prezydent plugastwo. Lepiej zważać na to co się mówi. W Biblii znajdziemy taką zachętę:
Jakuba 1:19-21
Wiedzcie to, bracia moi umiłowani. Każdy człowiek ma być prędki do słuchania, nieskory do mówienia, nieskory do srogiego gniewu; bo srogi gniew człowieka nie prowadzi do prawości Bożej. Odrzućcie zatem wszelką plugawość i tę rzecz zbyteczną, zło, a z łagodnością przyjmujcie zaszczepianie słowa, które może wybawić wasze dusze.
Wygląda na to, że najszanowniejszy pan prezydent miewa kłopoty z pamięcią. W takim przypadku radzę obietnice notować i robić wszystko by je spełnić. Jedziemy dalej:
4 Likwidacja Narodowego Funduszu Zdrowia.
„Odejście od kryterium zysku w służbie zdrowia - lekarze mają leczyć, a nie liczyć; Fatalna instytucja, jaką jest NFZ, powinna być zlikwidowana.”
I w tej sprawie nic nie zrobiono a sytuacja w służbie zdrowia jest dramatyczna. Niektórzy państwowe obiekty tak zwanej służby zdrowia nazywają Polskimi Obozami Zagłady i są w tym powiedzeniu ziarna prawdy. Temat służby zdrowia szerzej omówiłem w 60 liście otwartym zatytułowanym - Dekomunizacja, kontratak komunistów, służba zdrowia, ścieki i martwe kozy.
Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, nim coś się obieca warto najpierw wszystk0o dobrze przygotować, zaplanować, obliczyć i działać bo inaczej pozostaje wstyd i sromota, zwłaszcza dla chrześcijan, którzy powinni odrzucić fałsz i być prawdomówni:
Efezjan 4:25
Dlatego skoro odrzuciliście fałsz, bądźcie prawdomówni jedni wobec drugich, ponieważ jesteśmy częściami jednego ciała, zależnymi od siebie nawzajem.
Obawiam się, że przed końcem obecnej kadencji najszanowniejszy pan prezydent słowa nie dotrzyma. Jedziemy dalej.
5 Likwidacja umów śmieciowych.
„5 maja kandydat na prezydenta Andrzej Duda podpisał wraz z Solidarnością “Umowę programową”, w ramach której obiecał dążyć do “wyeliminowania stosowania śmieciowych umów oraz patologicznego samozatrudnienia, a także tworzenia stabilnych miejsc pracy, chroniących pracowników przed ubóstwem.”
Umowę podpisano piórem przekazanym Piotrowi Dudzie przez śp. Lecha Kaczyńskiego.
Zgodnie z „Umową programową”:
W sposób szczególny kandydat wyborach na prezydenta RP Andrzej Duda deklaruje, (…) wycofanie antypracowniczych zmian w kodeksie pracy, szczególnie dotychczasowego czasu pracy i okresu rozliczeniowego; wyeliminowania stosowania śmieciowych umów oraz patologicznego samo zatrudnienia, a także tworzenia stabilnych miejsc pracy, chroniących pracowników przed ubóstwem...”
Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, najszanowniejsi czytelnicy bardzo proszę sprawdźmy jak ekonomista podsumował dokonania najszanowniejszego pana prezydenta w tej kwestii:
„Jak po pięciu latach wygląda spełnienie tej obietnicy? Jak wskazywał w rozmowie z Business Insider Polska Jakub Sawulski, ekonomista PIE i wykładowca SGH, w Polsce 22 proc. ludzi pracuje na niestabilnych formach zatrudnienia – czyli umowach o dzieło i zlecenie oraz etacie na czas określony.”
Trzeba tu koniecznie dodać, że tak zwane umowy śmieciowe są sprzeczne z obowiązującą Konstytucją i dzielą ludzi na lepszych i gorszych. Jedni są faworyzowani w życiu społecznym i gospodarczym inni zaś dyskryminowani. Według Konstytucji tak być nie powinno:
Art. 32. Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.
Co się stało najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, że i tej obietnicy najszanowniejszy pan prezydent nie dotrzymał? Czyż takie puste obietnice, to nie fałsz, który jako chrześcijanin powinien najszanowniejszy pan prezydent porzucić?:
Efezjan 4:25
Dlatego skoro odrzuciliście fałsz, bądźcie prawdomówni jedni wobec drugich, ponieważ jesteśmy częściami jednego ciała, zależnymi od siebie nawzajem.
Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, jedziemy dalej:
6 Zwolnienie emerytów z podatku.
Najszanowniejszy panie prezydencie proszę sobie przypomnieć obietnicę:
„Duda: Zwolnijmy emerytów z podatku!
Oto najnowsza inicjatywa Andrzeja Dudy (43 l.), kandydata PiS na prezydenta: najubożsi emeryci będą zwolnieni z podatku PIT! Dziś dochodzi bowiem do kuriozalnej sytuacji – większość emerytów dostaje pieniądze z ZUS, od których budżet zabiera podatek PIT, by potem dofinansowywać ZUS. Dzięki pomysłowi kandydata PiS na prezydenta w kieszeni emerytów zostanie co najmniej 100 zł co miesiąc. Tylko czy naprawdę trzeba było czekać do kampanii wyborczej, by politycy wreszcie dostrzegli ten emerytalny absurd?!
Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, co z tą obietnicą?
Chce najszanowniejszy pan prezydent narazić się na gniew Boży, przed którym w Biblii ostrzeżono:
Efezjan 5:6-9
Niech was nikt nie zwodzi pustymi słowami, bo takie rzeczy ściągają na nieposłusznych gniew Boży. Dlatego nie miejcie z nimi nic wspólnego. Kiedyś byliście w ciemności, ale teraz jesteście w świetle, ponieważ pozostajecie w jedności z władcą. Żyjcie więc jako dzieci światła, bo na owoc światła składa się wszelka dobroć, prawość i prawda.
Wygląda na to, że najszanowniejszy pan prezydent z przytupem chce do Piekła trafić. Podobno w Piekle stoi na znacznie wyższym poziomie niż w jakimkolwiek kraju na ziemi. Pogotowie bólowe dowożące w nagłych przypadkach ból grzesznikom zawsze jest na czas. Medycyna stoi na znacznie wyższym poziomie. Najszanowniejszy panie prezydencie Andrzeju Dudo, jedziemy dalej: ... |
|